Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Breen odrabia straty

Craig Breen popisał się najlepszym czasem na 14,3-kilometrowym odcinku Vleteren - Krombeke, rozpoczynającym sobotnią część Geko Ypres Rally.

Irlandczyk wyprzedził Haydena Paddona (+1,6), Bryana Bouffiera (+3,0), Freddy'ego Loixa (+7,0) i Michała Sołowowa (+7,8). Loix i Breen założyli twarde opony (Breen ma dwie miękkie w zapasie). Reszta czołówki wyruszyła na miękkich Michelinach.- To był trudny odcinek - uznał Craig Breen. - Mamy twarde opony i w zdradliwych miejscach jechałem ostrożnie. Nie chcę zrobić czegoś głupiego, ale podium powinno być realne. Freddy'ego nie możemy już dogonić. - Oczywiście, warunki są dzisiaj fajniejsze do jazdy - przyznał Hayden Paddon. - Samochód jest OK.- Było OK - zaczął Bryan Bouffier. - Muszę przyznać, że na starcie odczuwaliśmy presję, bo na dojazdówce mieliśmy problem z elektroniką. Wyłączył się silnik, długo nie dało się go uruchomić. Staraliśmy się to naprawić i mam nadzieję, że będzie OK.- Bardzo ładny odcinek, parę trudnych miejsc, ale ogólnie było fajnie - mówił Michał Sołowow.- Warunki uległy poprawie i dzisiaj jazda sprawia większą przyjemność - oświadczył Jean-Matthieu Leandri.- Było całkiem OK - ocenił Andreas Aigner. - Nie mieliśmy większych problemów. Zmienia się przyczepność. W połowie odcinka było dosyć brudno, ale nie tak źle, jak tego oczekiwałem. Staram się trochę cisnąć, żeby nie stracić koncentracji.Mikko Pajunen wrócił w Rally 2 i otwiera stawkę. - Początek był OK. Jechałem dosyć wolno. Niektóre miejsca są brudne, zabłocone przez samochody jadące z przodu.Krisa Meeke'a przyhamowała Corolla z zerem. - Na każdym zakręcie leży błoto. W połowie odcinka dogoniliśmy zerówkę. Zatrzymaliśmy się trzy czy cztery razy. Poprawiliśmy setup i zbalansowanie samochodu jest teraz lepsze. Idziemy do przodu.Fiesta Thierry'ego Neuville'a była ozdobiona taśmą. - Pojechaliśmy prosto na skrzyżowaniu, ale wszystko jest OK.

Fot. ERC

Poprzedni artykuł Dzwon z niczego
Następny artykuł Francuz wygrywa we Francji

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry