Castrol Q-Service na półmetku Mistrzostw Polski.

Nie inaczej jest z załogą Maciej Oleksowicz-Andrzej Obrębowski, która po dotychczasowych eliminacjach zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji generalnej i 7 w grupie N. Warszawski duet jadący w tym sezonie Subaru Impreza STI ma jedynie 1 punkt przewagi nad braćmi Bębenkami i podczas rozgrywanego już w ten weekend Rajdu Nikon będą starali się tą różnicę utrzymać. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, choćby z racji większego doświadczenia rywali. Tegoroczna edycja Rajdu Nikon poraz pierwszy w historii stanowić będzie eliminację Mistrzostw Polski i rozegrana zostanie na 16 asfaltowych odcinakach specjalnych o łącznej długości 211,72 km.

Maciej Oleksowicz:

Rajd, który nas czeka będzie trudną próbą. Przy obecnym układzie punktowym będzie nam trudno obronić pozycję w grupie N. Mało realne jest abyśmy zdołali w normalnej walce pokonać Miachała i Grześka Bębenków. Są to zawodnicy nieporównywalnie bardziej doświadczeni. Mimo to jesteśmy dobrej myśli i od początku będziemy starać się jechać na maksimum naszych możliwości. Na dzisiejszych testach na słynnym odcinku Kamionki udało nam się dobrze dostroić nastawy zawieszenia, choć na początku prowadzenie się naszego Subaru pozostawiało wiele do życzenia. Mamy nadzieję, że podczas samego rajdu takie ustawienia zdadzą egzamin, bo trasy są naprawde wymagające i trudne.

Andrzej Obrębowski:

Nastroje w zespole są bardzo pozytywne. Mamy nadzieję, że trochę popada, bo Maciek lubi jeździć po mokrej nawierzchni. Odcinki w dużej mierze przebiegają po nierównych i mocno zniszczonych asfaltach. Jest też łącznik szutrowy, na którym trzeba będzie bardzo uważać, aby nie wypaść z trasy lub uszkodzić samochodu. To jak przbiegnie cała rywalizacja okaże się już niebawem i liczymy przynajmniej na tak dobry rezultat jak podczas Rajdu Elmot.

(inf. pras. Castrol Q-Service)