Cenne rady od kolegów

Norweg przyznaje, że w poprawianiu wyników pomagają mu cenne rady od kolegów z Volkswagena - Sebastiena Ogiera i Jari-Matti Latvali.- Wspaniale jest być kolegą z zespołu Jari-Matti i Sebastiena - powiedział Mikkelsen. -  Wymieniamy się informacjami, pomagają mi zrozumieć samochód i tłumaczą jak nim jeździć. Biorąc pod uwagę, że obydwaj otrzymują taki sam sprzęt jak ja, różnice mogą już być bardzo duże, kiedy spojrzy się na wszystkie dane. To jest bardzo pomocne i wciąż przychodzą mi do głowy nowe pomysły, gdzie mogę się poprawić.Mikkelsenowi najbardziej imponuje siła mentalna Ogiera.- Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale Seb jest ekstremalnie pewny siebie. Wg mnie to jest bardzo ważne. Jedzie każdy oes z przekonaniem, że każdego może pokonać. To bardzo ważne - kontynuował.W Norwegii popularność rajdów samochodowych już dawno wyprzedziła piłkę nożną, ale Mikkelsen jest przekonany, że to dopiero początek.

- Z dwoma zawodnikami w mistrzostwach zainteresowanie wzrosło, ale myślę, że ludzie jeszcze są rozpieszczani czasami Solberga. Uważam,  że rajdy ogromnie zyskają na popularności, kiedy ja i Mads zaczniemy walczyć o zwycięstwa. Na tę chwilę walczymy o trzecie czy czwarte miejsce, ale dopiero kiedy będzie nam dobrze szło, media to zauważą.

- Chcę w tym roku udowodnić na co mnie stać i walczyć o podia - podsumował.