Dakar: Shinozuka wygrał prolog.
Pierwszy etap Rajdu Dakar z Auvergne do Narbonne liczył łącznie 396,5 km jednakże głównie była to dojazdówka.
Prolog miał długość zaledwie 1,5 kilometra i jego rezultaty ustaliły kolejność startową do jutrzejszego pierwszego odcinka specjalnego – wśród samochodów najszybszy był Kenjiro Shinozuka w Nissanie, a na motocyklu najlepiej pojechał Matteo Graziani na KTM-ie. Polska załoga Łukasz Komornicki/Rafał Marton w Mitsubishi Pajero zajęła osiemnaste miejsce wśród samochodów. Taką samą lokatę wśród motocyklistów zajął Jacek Czachor, a debiutujący na Dakarze Łukasz Kędzierski był sześćdziesiąty siódmy. Obaj jadą na KTM-ach.
W czwartek rano wywieszono listy startowe do prologu. Przed startem do rajdu odbył się briefing organizatora rajdu, podczas którego omówiona została trasa dzisiejszego prologu. Briefing odbywał się jedynie w języku francuskim, co dla niektórych zawodników było małym problemem (większość zawodników posługuje się językiem angielskim). Ale mimo to wspólnymi siłami i w sympatycznej atmosferze ruszyli na start.
Jako pierwszy z polskich zawodników na 2-kilometrową trasę wyruszył Łukasz Kędzierski (numer startowy 34) - planowany czas startu to godzina 13.22. Pięć minut później, o 13.27 dołączył do niego Jacek Czachor (numer startowy 23). Załoga samochodowa Orlen Teamu - Łukasz Komornicki i Rafał Marton otrzymała numer 220 i do prologu wystartowała o godzinie 14.05.
Zawodnicy Orlen Temu do startu byli bardzo dobrze przygotowani. Czachor był w świetnej kondycji i chętny do sportowej walki. Pojechał bardzo dynamicznie i widowiskowo, nawet agresywnie. Kędzierski startował z niemałymi obawami - to przecież start do pierwszego w życiu etapu tak znanej i dużej imprezy. Jego głównym zadaniem było jechać zgodnie ze swoimi możliwościami i już od samego początku rajdu uczyć się oraz podglądać bardziej doświadczonych kolegów, w tym oczywiście Jacka Czachora. Kędzierski prolog przejechał spokojnie. Na bardzo śliskiej glinie miał małe problemy, ale skutecznie wyprowadził motocykl z groźnie wyglądającej sytuacji. Później zgasł mu silnik, w wyniku czego stracił około 7 cennych sekund.
W klasyfikacji prologu Jacek Czachor zajął 18. miejsce (KTM 660 Rally, czas 1 min. 42,51 sek), a Łukasz Kędzierski był 67 (KTM 660, czas 1 min. 53,24 sek). Zwycięzcą prologu w kategorii motocykli został niespodziewanie Graziani Matteo (KTM 450 EXC, czas 1 min. 23,90 sek), który wyprzedził faworytów rajdu: Cyrila Despresa (KTM 660 LC4, czas 1 min. 31,74 sek) i Richarda Saincta (KTM 660 LC4, czas 1 min. 33,21 sek).
Łukasz Kędzierski musi podczas rajdu jak najwięcej obserwować, słuchać, żeby już na samym początku rajdu nie popełnić żadnego ważnego błędu. Prolog i późniejszy odcinek dojazdowe są bardzo łatwe w porównaniu z późniejszymi odcinkami w Afryce, które będą znacznie dłuższe, męczące i wymagające skomplikowanej nawigacji. Wtedy dopiero młody zawodnik poczuje charakter tego rajdu.
Komornicki i Marton (Mitsubishi Pajero Evolution) startowali przekonani, że ich kondycja, jak i stan samochodu, nie sprawią żadnych niespodzianek. Wszystko było przygotowane zgodnie z planem. Mimo ciężkich warunków na trasie prologu, poradzili sobie również dobrze. Zajęli 18. miejsce, uzyskując czas przejazdu 1 min. 42,46 sek. Zwycięzcą prologu w kategorii samochodów został Kenjiro Shinozuka (Nissan Pick Up, czas 1 min. 41,62 sek.) wyprzedzając Giniela de Villiers (Nissan Pick Up, czas 1 min. 42,15 sek.) i Miki Biasion (Mitsubishi Pajero Evo, czas 1 min. 42,46 sek).
Komornicki i Marton mają już duże doświadczenie w tego typu rajdach. W tym roku dodatkowo dysponują lepszym samochodem i znacznie lepiej zorganizowanym zapleczem technicznym. To pozwala na swobodniejszą jazdę. Pamiętać trzeba, że podstawowe założenie Komornickiego to: pierwsze etapy jechać spokojnie i pewnie, a jeśli będą realne możliwości to w drugiej części rajdu powoli atakować.
Oprócz dwóch naszych motocyklistów i samochodu Komornickiego w rajdzie startuje jeszcze jedna polska załoga: Grzegorz Baran i Bernard Malferiol. Jadą oni samochodem Mercedes Unimog i nie myślą o ściganiu się z czołówką klasyfikacji ciężarówek. Są na rajdzie głównie po to, żeby w trudnych chwilach pomagać pozostałym polskim zawodnikom. Mimo to prolog pojechali bardzo szybko, zajmując 19 miejsce (ich czas przejazdu to 3 minuty), na 63 sklasyfikowane ciężarówki. W prologu zwyciężył Tchaguine (Kamaz, czas 2 min 32 sek), drugi był De Rooy (DAF, 2 min i 33 sek), a trzeci Bekx (DAF, 2 min 38 sek).
Szczęśliwie dla motocyklistów organizatorzy pozwolili zawodnikom na znaczne ułatwienie. Na dość długi, bo 535 kilometrowy dzisiejszy odcinek dojazdowy, zawodnicy będą mogli zapakować motocykle na samochody. Nie będą musieli jechać na kołach. Takie odcinki nie wnoszą nic nowego do klasyfikacji, jak mówi Czachor „tylko wprowadzają zamieszanie”. Zawodnicy uniknęli przez to jazdy w deszczu i zimnie. Dodać trzeba, że opony, w które są wyposażeni motocykliści nie są najlepsze na asfalt, ich przeznaczeniem jest piach, błoto i kamienie.
Prolog był tylko symbolicznym początkiem rajdu Dakar, próbą pokazową zorganizowaną dla bardzo licznie przybyłej publiczności. Pogoda była bardzo nieprzyjemna, padał mokry śnieg, była mgła i słaba widoczność.
A oto co mieli do powiedzenia zawodnicy Orlen Team po zakończeniu próby:
Jacek Czachor - Miałem jechać spokojnie, ale warunki były całkiem sprzyjające, a więc trochę sobie pogazowałem. Nie było źle, bo jestem na osiemnastej pozycji, a przed prologiem myślałem, że skończę dopiero w okolicach czterdziestki. Nie popełniłem żadnego błędu, żadnych wywrotek, itp. Spokojnie. Po prostu jak po sznurku do celu. Pogoda się popsuła dopiero w końcówce, ale szczęśliwie nie musimy jechać do Narbonne na kołach - motocykle pakujemy do busa i sami jedziemy komfortowo.
Łukasz Kędzierski - Jechałem pod dużym ciśnieniem, bo to w końcu pierwszy mój odcinek specjalny na takim rajdzie. Trochę za mocno zdusiłem gaz na jednym z zakrętów, co skończyło się zgaśnięciem silnika. Musiałem go odpalać, straciłem kilka sekund.
Łukasz Komornicki - Wyjątkowo fatalna pogoda. Mokry śnieg, sporo wilgoci. Miałem tak zaparowane szyby, że nic właściwie nie było widać i jechałem na tzw. nosa. Na jednym z zakrętów pojechaliśmy bardzo, bardzo widowiskowo - nasze Mitsubishi uniosło się na dwóch kołach kilkanaście centymetrów. Tor w Clermont jest wyjątkowo zdradliwy, rozmoczony i bardzo śliski. Trudno sobie wyobrazić, co działo się z samochodami tylnonapędowymi. W błocie opanowanie takich potworów wcale nie jest łatwe. Zresztą wystarczy spojrzeć na wyniki - Vatanen na 34. miejscu, Schlesser na 21., a debiutujący McRae dopiero 25. Nie ma się jednak czym przejmować, bo to początek i pokazówka. Rajd dopiero się zaczął!
Startujący po raz pierwszy terenowym Nissanem Colin McRae stracił do Shinozuki dwadzieścia sekund i zajął dwudzieste czwarte ex aequo z Jose-Maria Servią w buggy Schlessera. Sam Schlesser był dwudziesty pierwszy.
Jutro zawodnicy będą mieli do pokonania 531 kilometrów, a w tym oes niedaleko Narbonne we Francji o długości 25 km. Etap zakończy się w Hiszpanii, w mieście Castellon położonym na wschodnim wybrzeżu państwa.
Wyniki prologu:
Samochody
1 SHINOZUKA / DEBRON NISSAN 1m 41s
2 DE VILLIERS / JORDAAN NISSAN +0m 01s
3 BIASION / SIVIERO MITSUBISHI +0m 01s
4 MASUOKA / PICARD MITSUBISHI +0m 02s
5 ALPHAND / MAGNE BMW +0m 03s
6 MAYER / SCHULZ MITSUBISHI +0m 05s
7 SABY / STEVENSON VOLKSWAGEN +0m 07s
8 PETERHANSEL / COTTRET MITSUBISHI +0m 08s
9 VIGOUROUX / WINOCQ CHEVROLET +0m 09s
...
18 KOMORNICKI / MARTON MITSUBISHI +0m 15s
Motocykle
1 GRAZIANI KTM 01m 23s
2 DESPRES KTM +0m 08s
3 SAINCT KTM +0m 10s
4 ESTEVE PUJOL KTM +0m 10s
5 FRETIGNE YAMAHA +0m 10s
6 MACCHION HONDA +0m 11s
7 COMA KTM +0m 11s
8 RAYNAL KTM +0m 12s
9 FLICK KTM +0m 15s
10 VINTERS KTM +0m 15s
...
18 CZACHOR KTM +0m 19s
67 KĘDZIERSKI KTM +0m 30s
(LEH, korespondencja: Rafał Jemielita/Playboy)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.