Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Duża strata Ogiera

Andreas Mikkelsen wygrał 34,3-kilometrowy Vosges - Pays d'Ormont i po najdłuższym oesie objął prowadzenie w Rallye de France.

Sébastien Ogier stracił 4.12. Mistrz świata wykonał półobrót po 3,6 km, zaparkował na dwie minuty po 5,8 km, a potem wolno jechał do mety. Robert Kubica uzyskał siódmy czas i zajmuje siódme miejsce w łącznych wynikach.- Przerywa silnik. Nie wiem co się stało - powiedział Sébastien Ogier. - Być może jest to związane z biegami.Kris Meeke uzyskał drugi czas. - To bardzo fajny odcinek. W niektórych miejscach musiałem zachować ostrożność po było brudno na zakrętach. To będzie długi i zdradliwy rajd. Co się stało Sebowi?Jari-Matti Latvala jako pierwszy pojawił się na mecie. - Nie było łatwo. Szczerze mówiąc, nie mam dobrego wyczucia. Samochód jest za miękko ustawiony i nie czuję się pewnie na zakrętach. Musimy nad tym popracować. Sébastien miał problem, wyprzedziliśmy go na odcinku.Elfyn Evans popisał się czwartym czasem. - Szczerze mówiąc, brakowało przyczepności. Samochód za bardzo się ślizgał.Dani Sordo zmieścił się w piątce. - Poszło nam dobrze. Jestem zadowolony z mojej jazdy. Za mocno nie cisnąłem. W niektórych miejscach samochód jest nadsterowny, w innych podsterowny.- Ten odcinek też był całkiem OK - uznał Mads Østberg. - Jedziemy dobrym rytmem. Jestem w miarę zadowolony. Opony pracują całkiem dobrze. Oczywiście, na początku odcinka zachowaliśmy ostrożność, żeby sprawdzić jak się zachowują.W Fieście Roberta Kubicy brakowało lusterka.  - Dotknęliśmy słupka na zakręcie. Było bardzo ślisko. Zaliczyliśmy czysty przejazd, bez większych dramatów.- Nie jechaliśmy najszybciej, ale zaczynam rozumieć, jak pracują opony - opowiadał Mikko Hirvonen. - Tylne się zdarły i zrobiło się bardzo ślisko.- Nie było najlepiej - ocenił Bryan Bouffier. - Nie jestem zbyt zadowolony z prowadzenia się samochodu. Jest za bardzo nadsterowny.- Nie było tak źle, ale mamy miękkie opony i to nie był najlepszy wybór - przyznał Martin Prokop. - Nadal pozostajemy w walce. Postaramy się cisnąć na następnym odcinku.Thierry Neuville stracił 58 sekund. - Nie ma mocy i teraz musimy to sprawdzić. Zaliczyłem również moment na odcinku, wpadliśmy do rowu. Było naprawdę niebezpiecznie.

Poprzedni artykuł Bez większych dramatów
Następny artykuł To nie był łatwy poranek

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry