Dużo zdradliwych miejsc
Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski, załoga zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR jest już po pierwszej pętli trzeciego dnia Rajdu Portugalii.
Po 13 odcinkach specjalnych Polacy zajmują drugie miejsce w klasyfikacji SWRC.
- Dzisiaj warunki naprawdę sprzyjają przede wszystkim dobrej zabawie - mówi Maciek Oleksowicz. - Dużo widać i nie ma już mgły, chociaż odcinki nadal są bardzo śliskie. Jest dużo kałuż i zdradliwych miejsc, gdzie jest błoto, ale podoba nam się dzisiejsza jazda. Zaskoczyło nas kilka miejsc, w których było dużo wody, szczególnie water splash, który ciągnął się przez 30 metrów.
Jedziemy czystym tempem. Na serwisie zmieniliśmy kilka ustawień samochodu, bo na wolnych zakrętach nie czujemy się najlepiej. Wydaje nam się, że samochód powinien trochę lepiej skręcać, więc po poprawkach na pewno będzie lepiej.
Jesteśmy na drugiej pozycji w SWRC. To bardzo dobry wynik. Oczywiście, będziemy robili wszystko, co w naszej mocy, żeby utrzymać to miejsce, chociaż Hayden Paddon jedzie bardzo szybko i będzie próbował nas złapać.
Mamy trochę zagwozdkę z oponami na kolejną pętlę. Zgodnie z regulaminem możemy użyć tylko 10 miękkich opon. W tej chwili już nie mamy nowych miękkich opon, więc najprawdopodobniej zdecydujemy się na miękkie opony z wczoraj, które są w dość dobrym stanie. Wybraliśmy miękkie, dlatego że trasa jest cały czas bardzo mokra, jest dużo błota i myślę, że to nie przeschnie na drugiej pętli.
Samochód spisuje się naprawdę dobrze, nie mamy żadnych poważniejszych awarii, co pozwala cieszyć się jazdą.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.