Estończyk przed Szwedem

Przewaga Urmo Aavy nad PG Anderssonem nieznacznie wzrosła - do 39,6 sekundy. - Urwaliśmy stabilizator i straciliśmy trochę czasu, ale ogólnie był to udany dzień. Dobry set-up, dobry samochód - powiedział Estończyk, najszybszy na pierwszych trzech oesach.

Andersson na krótko opuścił drogę podczas OS 8, a na następnej próbie musiał wyprzedzać Punto Jose Pedro Fontesa, który złapał kapcia. Szwed wygrał wszystkie odcinki podczas drugiej pętli. - Jeżeli jutro będziemy jechali dobrym rytmem, spróbujemy zaatakować Aavę - zapowiedział PG.

Jozef Beres zajmuje trzecie miejsce ze stratą niemal 5 minut. Na OS 11 spóźnił hamowanie i pojechał na wprost. Kolejne dwie lokaty okupują klienci JM Engineering - Jaan Mölder i Vilius Rożukas. Rodak Aavy uznał, że set-up okazał się katastrofą i Swift był bardzo nadsterowny.

Lider po prologu, Andrea Cortinovis zmieniał koło na OS 9, tracąc 4 minuty. Shaun Gallagher zgubił kluczyki do C2-ki, co spowodowało 3-minutowe spóźnienie. Conrad Rautenbach zablokował OS 8 z powodu awarii układu transmisyjnego. Stefano Benoni na tym samym odcinku wypadł z drogi i został odwieziony na badania do szpitala. Patrik Sandell zatrzymał Clio R3 na trzynastym kilometrze OS 13. Ścięło śruby mocujące prawe przednie koło.