Gronholm zwycięzcą Rajdu Argentyny.

Fiński duet wyprzedził swoich zespołowych kolegów, Richarda Burnsa i Roberta Reida o jedną minutę 17.1 sekundy.

Ostatni odcinek imprezy – nieco ponad dwudziestokilometrowy El Mirador, po odpadnięciu Tommiego Makinena, był już dla Gronholma formalnością. Chodziło tylko o dotarcie do mety i Fin rozsądnie odpuszczając, pokonał jego dystans wolniej i bez ryzyka. Nieco inną taktykę zastosował Burns, który szans na poprawienie swojej pozycji nie miał, nie musiał się także obawiać utraty miejsca, ale pojechał na tyle szybko, żeby wygrać ostatnią próbę imprezy. Za plecami zawodników Peugeota walkę o trzecie miejsce stoczyli Carlos Sainz (Ford Focus WRC) i Petter Solberg (Subaru Impreza WRC), których dzieliło zaledwie dziesięć sekund. Młody Norweg podjął ryzyko, zaatakował, ale w ostatecznym rozrachunku do najniższego stopnia podium zabrakło mu czterech sekund! Hiszpan mógł więc po raz trzeci w sezonie cieszyć się z miejsca na podium. Kolejne punktowane pozycje zajęli dwaj inni kierowcy Forda: Colin McRae i Markko Martin. W klasyfikacji zespołowej pierwszy punkt dla ekipy Skody wywalczył Toni Gardemeister.

To już piąty z rzędu rajd w którym pierwsze dwa miejsca przypadają załogom Peugeota. W poprzedniej eliminacji – Rajdzie Cypru, również najszybsi byli Gronholm przed Burnsem. Dzięki wygranej w Argentynie Gronholm umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji mistrzostw świata – ma 41 punktów i o 16 wyprzedza Burnsa. Brytyjczyk zdobywając sześć punktów awansował na drugą pozycję – wyprzedził innego z kierowców Peugeota – Gillesa Panizziego. Gronholm jest jedynym zawodnikiem, który punktował we wszystkich dotychczasowych eliminacjach – jest to jego trzecie tegoroczne zwycięstwo.

W klasyfikacji producentów prowadzi oczywiście Peugeot, który z 84 oczkami na koncie deklasuje wręcz wszystkie inne teamy.

W klasyfikacji samochodów produkcyjnych najszybszy w Argentynie był Ramon Ferreyros (Mitsubishi Lancer) przed Toshiro Araim (Subaru Impreza) i Karamjitem Singhem (Proton Pert).

O godzinie czternastej czasu lokalnego przedstawiciele zespołu Peugeota mają stawić się na spotkaniu z władzami rajdu. Chodzi o wyjaśnienie sprawy porannego wypychania samochodu przez Gronholma i ewentualnych oskarżeń o nielegalny serwis. Do tej pory wyniki pozostaną nieoficjalne.