Grzyb szczególnie zdeterminowany

28-letni rzeszowianin i młodszy o dwa lata, pilot z Krakowa, reprezentują Bolix-Shell Helix Rally Team i będą startować Ignisem Super 1600 z JM Engineering. Na nadwoziu pojawią się też reklamy firm Śrubex i Lexmark, nalepki Cień Klubu. Miło nam poinformować, iż patronat medialny nad startami Grześka i Przemka, sprawować będzie Autoklub.pl. Stosowne logo trafi na samochód, a także na kombinezony zawodników.

Program startów obejmuje pełne cykle mistrzostw Polski i Słowacji - początek sezonu za trzy tygodnie w Koszycach, podczas rundy Pucharu Europy, Rally Kosice Presov. Oprócz Rajdu Polski, załoga zaliczy jeszcze trzy eliminacje mistrzostw Europy - Bułgarię, Barum i Grecję. Grzegorz i Przemek chcieliby też uczestniczyć w dwóch rundach mistrzostw świata.

- Konkurencja szczególnie umotywowała nas w tym roku do walki - powiedział Grzegorz Grzyb. - Jesteśmy mocno zdeterminowani, chcemy wygrać co się da. Bardzo nam zależy, żeby sprezentować tytuł mistrza Polski naszemu partnerowi z Bratysławy, Suzuki Slovakia.

Podczas prezentacji, Grzegorz kilkakrotnie wspominał Janusza Kuliga. - Strasznie żałuję, że nie mogliśmy razem jeździć w Super 1600. Nawet przegrać z Januszem, to byłby dla mnie duży zaszczyt.