Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Habaj wypadł z trasy

Łukasz Habaj, który był zaliczany do grona faworytów Rajdu Rzeszowskiego, nie najlepiej rozpoczął zmagania z piątkowymi odcinkami specjalnymi i wypadł z trasy na drugim zakręcie odcinka Konieczkowa.

Kierowca eSky Rally Team zdołał ukończyć próbę, ale zanotował blisko trzy minuty straty.- To był drugi zakręt. Mam twarde opony i droga była śliska. Tył samochodu złapał poślizg i nie mogłem kontrolować go - tłumaczył Habaj.Blisko 9-kilometrowy oes najszybciej pokonał Bryan Bouffier, który o 4,3 sekundy wyprzedził Grzegorza Grzyba i o 10,4 sekundy najszybszego w ERC2 Wojciecha Chuchałę. 13,2 sekundy stracił Kajetan Kajetanowicz, który mijał na odcinku Łukasza Habaja.- To dobry start. Starałem się dobrze pojechać. Muszę zmienić przód, jest zbyt miękki - komentował Bouffier.- To bardzo ładny odcinek. Mam problem z hamulcami, ale jest w porządku - informował Grzyb.- Czas wygląda w porządku. To nie był idealny przejazd. Zmagałem się z zawieszeniem na szybkich partiach, ale możemy to poprawić - podsumował Chuchała.- Mieliśmy zablokowaną drogę, ponieważ Habaj wypadł z trasy. Takie są rajdy - tłumaczył Kajetanowicz.Za czołową czwórką sklasyfikowano Filipa Nivetta (+14,3), Jarosława Kołtuna (+14,3), Davida Botkę (+15,1), Tomasza Kasperczyka (+15,9), Jakuba Brzezińskiego (+18,4) i Raula Jeetsa (+19,4).- Mamy twarde opony i wydaje mi się, że nie był to doskonały wybór na ten oes, ale będzie lepiej na następnym - komentował Kołtun- To pierwszy oes i było dobrze. Nie mieliśmy problemów- mówił Botka.- Nie wszystko było w porządku. Na pierwszej krętej partii obracałem się - donosił Kasperczyk.- To był bardzo szybki oes, ale mamy za twarde opony - informował Brzeziński.- Nasze notatki są trochę za szybkie i nie czuliśmy się pewnie. Poprawimy to i na następnym odcinku powinno być lepiej - informował Jeets.- Jest w porządku. Możemy jechać szybciej, ale czas nie jest najlepszy - komentował Erdi, który stracił do Chuchały 13,9 sekundy.W klasyfikacji generalnej ERC Bouffier wyprzedza Grzyba (+6,5), Kajetanowicza (+9,4), Chuchałę (+15,5) i Nivetta (+18,4).W ERC3 Nikolay Gryazin o 4,9 sekundy pokonał Tomasza Gryca i o 11,1 sekundy Laszlo Nemeta.Bawiliśmy się. Nie jechałem na granicy swoich możliwości, ale jest w porządku. Myślę, ze było dobrze - komentował Gryazin.- Było dobrze. Jchałem nerwowo, ale w końcu znalazłem dobry rytm - mówił Gryc. - Jak na pierwszy start w tym rajdzie czuję się dobrze - podsumował Nemet.Rewelacyjnym czasem na odcinku popisał się Zbigniew Gabryś, który po dwóch odcinkach jest drugi w klasyfikacji RSMP. Na Konieczkowej uzyskał on taki sam czas jak liderujący Grzegorz Grzyb. Trzeci w RSMP jest Wojciech Chuchała, a czwarty Filip Nivette. Piątkę kompletuje Maciej Rzeźnik.

fot. Marcin Kaliszka

Poprzedni artykuł Kajetanowicz wygrywa na ulicach Rzeszowa
Następny artykuł Kapeć Grzyba

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry