Hirvonen trzyma tempo

- To nie przyszło łatwo - mówił Mikko na mecie OS 6. - Było bardzo, bardzo ciężko. Na wierzch wyszło dużo kamieni. Uderzyliśmy w jeden z nich i myślałem, że przebiliśmy oponę, ale na szczęście obyło się bez problemów.

- Było naprawdę ciężko - wtórował liderowi Rally Finland Sebastien Loeb. - Przez cały czas jechałem pełnym gazem. Uderzyłem przednim kołem w kamień, który leżał na torze jazdy. Pomyślałem, że to może być kapeć.

Dani Sordo ustąpił Loebowi tylko o 0,7 sekundy. - Nie jest źle! - oświadczył Dani. - To naprawdę ładny odcinek. Było trochę kamieni. Jestem zadowolony z czasu.

- Było znacznie lepiej niż rano - ocenił Jari-Matti Latvala. - Straciliśmy trochę czasu, ale jechałem szybko. Nie mamy problemów z samochodem.

Po piątym czasie, Matti Rantanen odebrał piąte miejsce w rajdzie Madsowi Østbergowi. - To był równy przejazd - powiedział Matti. - Nie popełniliśmy żadnych błędów, w każdym razie dużych.

- Całkiem dobry przejazd - stwierdził Mads Østberg. - Droga była już trochę rozjeżdżona. Niestety, jestem za wolny...

- Cisnę bardzo mocno, a spójrzcie na czas! - wygłosił samokrytykę Henning Solberg. - Nie potrafię powiedzieć, czy to wina ustawienia samochodu, czy kierowcy.

Sebastien Ogier awansował do ósemki kosztem Jariego Ketomaa'y. - Jest naprawdę lepiej - przyznał Sebastien. - Czuję się pewniej i mocniej cisnę. W połowie odcinka miałem dziwne odczucie. Myślałem, że to defekt opony, ale było OK.

W JWRC, Martin Prokop ponownie najszybciej przejechał Jukojärvi, wyprzedzając Kalle Pinomäkiego (+0,3) i Michała Kościuszkę (+2,2). Po OS 6 prowadzi Prokop przed Pinomäkim (+6,9) i Kościuszką (+25,0).

Fot. mikkohirvonen.com