Kajetanowicz goni Breena

Jest kilka trudnych miejsc. Początek jest ciężki, ale reszta jest całkiem w porządku - mówił Elfyn Evans.- Jest dość ślisko. Jesteśmy na średnim slicku. Mocno atakowałem i myślę, że jestem najszybszy - podsumował Josh Moffett.- Zespół naprawił samochód. Zrobili fantastyczną robotę. Pojechaliśmy ostrożnie, nie chcieliśmy zrobić głupich rzeczy. Musiałem być ostrożny na początku - komentował Fredrik Ahlin.- Jest dobrze. Moja jazda była zbyt nerwowa, zwłaszcza na początku. Ślizgaliśmy się, jest trochę piasku na drodze i ciężko znaleźć dobry rytm. Straciliśmy kilka sekund. Mamy miękkie opony - informował Kajetan Kajetanowicz.Za Mistrzem Europy sklasyfikowano Alastaira Fishera (+5,7), Sama Moffetta (+8,2), Jonathana Greera (+8,8), Jaromira Tarabusa (+8,9), Martina McCormacka (+11,5) oraz Craiga Breena (+12,8).- Kajto może być tutaj trochę szybszy. Byliśmy ostrożni na szybkich partiach. Chcemy utrzymać się na podium i trzecie miejsce byłoby bardzo dobrym wynikiem - komentował Alastair Fisher.- Było całkiem dobrze. Wyjechaliśmy na twardej oponie. Miękka opona byłaby lepsza - mówił Sam Moffett.- Nie jest tak źle. Jest trochę błota na końcu. Droga jest dość czysta, ale jak jedziesz jako pierwszy to możesz się tego spodziewać. Warunki są dobre - informował Jonathan Greer.- Podobało mi się, starałem się atakować, ale popełniłem kilka błędów. Za wcześnie hamowałem. Nie było idealnie. Jesteśmy tutaj i jeszcze cały dzień przed nami - podsumował Jaromir Tarabus.- Na początku było bardzo ślisko. Wyjeżdżając ze skrzyżowań popełniłem kilka błędów. Straciłem trochę czasu na starcie, ale wszyscy mają tak samo. Byliśmy zadowoleni z wczorajszych odcinków. Spróbujemy powalczyć o trochę więcej - mówił Martin McCormack.- Nic konkretnego się nie stało. Po prostu muszę mocniej atakować. Robi się bardzo błotniście. Mam supermiękkie opony - informował Craig Breen.- Na początku było dość ślisko. Od 2-4 kilometra robiło się wilgotno, ale nie było dużo błota - relacjonował Jarosław Kołtun (+30,5).- Byliśmy trochę zbyt ostrożni na śliskich partiach. Myślałem, że jadę lepiej. Musimy obudzić się i pojechać lepiej. Teraz przyspieszymy. Naszym celem dziś jest bezpieczeństwo - mówił Wojciech Chuchała (+38,1), zdecydowany lider ERC2.W ERC3 najszybszy okazał się Chris Ingram, który wyprzedził Marijana Griebela (+5,3), Nikolaya Gryazina (+6,5) i Łukasza Pieniążka (+7,9). Po siedmiu odcinkach Griebel wyprzedza Pieniążka (+21,9), Gryazina (+24,2) i Ingrama (+38,4).Po siedmiu odcinkach specjalnych Breen wyprzedza Kajetanowicza (+17,9), Fishera (+20,5), McCormacka (+56,8) oraz Tarabusa (+1:01,4).fot. Kajto.pl