Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Na zabłoconej trasie, rozjeżdżonej przez RPP, wypracował 39.4s nad Leszkiem Kuzajem. Michał Sołowow na trzeciej pozycji traci do lidera 55.3s i jest 15.9s za kierowcą Fabii.

Strata czwarteg,o Tomka Kuchara wynosi już 1.21.2 min. Stefan Karnabal w swoim powrocie na rajdowe trasy jest piąty.

Kolejne miejsca zajmują Rzeźnik, Maliński i Bełtowski. Michał Bębenek, dziewiąty w generalce, prowadzi w ośce.
Dla Sebastiana Frycza, który zamyka dziesiątkę, skończyła się dzisiaj walka o czołowe lokaty po kapciu na os2.
Bryan Bouffier wypadł z trasy na os3. Zdołał powrócić na drogę dzięki pomocy kibiców, ale strata czasowa była bardzo duża. Samochód nie został uszkodzony i mistrz Polskikontynuuje rywalizację.

- Staraliśmy się jechać szybko, może to było trochę szalone w niektórych miejscach, ale przyniosło pozytywny efekt – powiedział Kajetan Kajetanowicz. – Droga jest trochę zniszczona, ale da się jechać, myślę, ze oni [rpp] mieli by gorzej, gdyby jechali po nas, wiec jeśli chcemy wszystkich zadowolić, to jest lepsze rozwiązanie.

- Na pierwszym odcinku mnie obróciło i straciłem pół minuty, byłem chyba zbyt zdenerwowany, na pewno nie byłem na tych odcinkach taki, jak być powinienem – powiedział Leszek Kuzaj.

- U nas wygląda to tak, że po pucharze nie było żadnego śladu, koledzy jeździli po całej drodze, tak więc myślałem, że będę miał fajnie jadąc pierwszy, ale okazało się, że nie – mówił Michał Sołowow. – Nie ma żadnego toru, po którym można by było jechać, jest równe błoto.

- Fajnie, że jesteśmy tutaj, jeszcze lepiej będzie jak będziemy na mecie, mieliśmy drobne problemy, za duże ciśnienie w oponach. Na drugim oesie się dopiero połapaliśmy, jak zmniejszyliśmy to samochód zaczął się prowadzić – komentował Stefan Karnabal.

- Jest bardzo rozjechana trasa i ciężko się ośką jedzie, powiem szczerze – mówił Michał Bębenek. – Ta pętla została przez nas przejechana bardzo czujnie. Warunki nie sprzyjają, aby przemieszczać się szybko i bezpiecznie, bo każdy zakręt jest bardzo zdradliwy, więc trzeba uważać.

- Na drugim odcinku wypadłem na wolnym zakręcie i straciłem 13 minut. Z samochodem wszystko ok. Dziękuję kibicom. Było tam dużo piachu, nie było łatwo wyciągnąć Peugeota. Po południu postaram się mieć trochę zabawy - powiedział Bryan Bouffier.

Poprzedni artykuł Prawdziwy rajdowy klejnot
Następny artykuł Grzyb trzeci na Kopnej

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry