Kubica ma problemy

Siódmy w generalce na Moselland, kierowca Fabii z BRR wyprzedził Roberta Kubicę o 3,2 sekundy. Elfyn Evans ustąpił Kubicy o jedną dziesiątą.- Nie jest tak źle - mówił Hayden Paddon. - Mamy twarde opony, a po dwóch kilometrach zaczęło padać. Przyczepność stale się zmieniała. Musieliśmy jechać naprawdę ostrożnie.- Miękkie opony nie stanowiły tak dużego kłopotu. Mamy większe problemy - powiedział Robert Kubica - Jakiś płyn wycieka na pedały. Na pierwszych dwóch skrzyżowaniach straciłem koncentrację i dwa razy musiałem cofać. Nie mogłem włączyć ręcznego.- Kręciliśmy się po starcie - informował Elfyn Evans. - Nie czułem się pewnie. Pod koniec przegrzewały się hamulce. Musimy się poprawić.Sepp Wiegand przegrał z Paddonem o 24,5 sekundy. - Staram się jak mogę. Na tym odcinku zaczęło padać. Założyliśmy twarde i miękkie opony na krzyż, a to chyba też nie była dobra decyzja. Miałem kłopoty z hamulcami oraz z interkomem.- Wczoraj nie przejechaliśmy ani kilometra - zaznaczył Karl Kruuda. - Ten odcinek był brudny, padał deszcz i nie było łatwo. Wolę nie mówić, dlaczego samochód spadł z rampy startowej.Eyvind Brynildsen jechał do mety o 56 sekund dłużej od Paddona. - Mamy uszkodzony tylny dyferencjał i pozostał nam napęd na przednią oś.- Wyprzedziliśmy jedno Evo. Kierowca zrobił na miejsce - opowiadał Subhan Aksa. - Zgasiłem silnik na skrzyżowaniu i straciłem czas.Fot. FB