Kulig wygrał Hurbanowo!

Mistrz Polski tryumfował w wielkim stylu, wygrywając wszystkie odcinki specjalne z ogromną przewagą. Daleko za naszą załogą trwała zacięta walka o drugie miejsce. Startujący N-kowymi Subaru Imprezami Vaclav Pech i Tibor Cserhalmi, stoczyli fascynujący bój z jadącym Mitsubishi Lancerem EvoIV Peterem Mate.

Ten ostatni atakował wściekle, czego efektem było trzecie miejsce. Drugą lokatę, jadąc szybko ale rozważnie, obronił Vaclav Pech.

”Oczywiście cieszę się ze zwycięstwa, ale czuję niedosyt. Zabrakło Stanislava Chovanca, z którym mógłbym się naprawdę pościgać. Pod nieobecność Czecha pozostało nam właściwie tylko walczenie z czasem. Tym niemniej przejechane kilometry będą z pewnością ważne przed Rajdem Wisły. Czuję, że jestem w wysokiej formie!” – powiedział na mecie Janusz Kulig.

”To zwycięstwo, przy jednoczesnej stracie punktów przez Tibora Cserhalmiego, sprawia że jesteśmy już naprawdę blisko tytułu mistrzów Słowacji. Mamy w tej chwili 270 punktów – o 39 więcej niż Tibor. Z taką przewagą powinno nam się jechać dużo lepiej w ostatnich trzech rajdach.” – powiedział Emil Horniacek.

Druga polska załoga Dariusz Chudobiński/Przemysław Szulc zajęła wysokie ósme miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Jadący Peugeotem 106 zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony, zostawiając w pokonanym polu wielu konkurentów, dysponujących znacznie szybszymi samochodami.