Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kuzaj i Kulig w Rajdzie Turcji!

Wczoraj opublikowano listę zgłoszeń do trzeciej tegorocznej eliminacji mistrzostw Europy o najwyższym współczynniku 20, Rajdu Turcji.

Według naszych informacji w 31 edycji tego rajdu na pewno wystartują dwie polskie załogi - z numerem 1 pojedzie Leszek Kuzaj z Erwinem Mombaertsem w Toyocie Corolli WRC przygotowanej przez dobrze znany krakowianinowi Future World oraz z numerem 3, Janusz Kulig z Jarosławem Baranem Fordem Focusem WRC z czeskiego Jolly Club. Na liście zgłoszeń widnieje także załoga Dariusz Poletyło/Igor Tomasiak, ale ich start nie jest potwierdzony i nie wiadomo czy w ogóle do niego dojdzie.

Teoretycznie najgroźniejszymi konkurentami Kuzaja i Kuliga będą trzy inne załogi zgłoszone w samochodach WRC, czyli Rosjanie (numer 2) Stanislav Griazine/Dmitrij Eremeev (Toyota Corolla) i (5) Alexander Lesnikov/Andrej Rusov (Subaru Impreza) oraz Niemcy (4) Antony Warmbold i Gemma Price (Toyota Corolla). Polacy nie powinni jednak mieć z nimi większych problemów, oczywiście o ile rywalizacja pomiędzy panami Q nie będzie zbyt „ostra”.

Bazą rajdu jest Izmir, miasto położone w zachodniej Turcji nad Morzem Egejskim. Na wtorek i środę zaplanowano zapoznanie z trasą. W czwartek pomiędzy godziną 12, a 15 odbędzie się oficjalny odcinek testowy. Rajd Turcji potrwa od piątku do niedzieli, a złoży się nań 14 odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 286 kilometrów. W piątek rajd rozpocznie się o 14.53 czasu polskiego superoesem FIAT o długości 1.6 km. Najdłuższa próba w rajdzie to OS 6 Beyler (33,98 km). Rajd w całości jest rozgrywany na nawierzchni asfaltowej.W zeszłym roku zwycięstwo odniósł Niemiec Armin Kremer przed lokalnym kierowcą Serkanem Yazici i Rosjaninem Alexandrem Potapowem. W tym roku Turek Yazici wystartuje tylko N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 5 i nie będzie się liczył w walce o zwycięstwo.

Po dwóch rajdach o współczynniku 20 w mistrzostwach Europy prowadzi Włoch Renato Travaglia (250 pkt.) przed Hiszpanem Jesusem Purasem (200 pkt.). Po Rajdzie Turcji, a przed Polskim jest jeszcze tylko Rajd Bułgarii. Być może więc już wkrótce będziemy mieli polskiego kierowcę na fotelu lidera mistrzostw Europy. Rajd będzie można śledzić w Autoklubie, a na relację filmową zapraszamy do magazynu Real Autoklub.pl!

Poprzedni artykuł Załoga Dytko/Dytko przed Elmotem.
Następny artykuł Opałka: Nowa elektronika w Megane.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry