Kuzaj przed Gabrysiem
Leszek Kuzaj i Zbigniew Gabryś wygrali po dwa oesy na drugiej pętli Nikona - po sukcesie w Marciszowie, kierowca Evo VIII-ki z Dytko Rentu awansował na drugą lokatę w rajdzie.
Gabryś wyprzedza Macieja Lubiaka o 0,2 sekundy. - Jadę swoim tempem. Uważam, że wyniki są niezłe. Jeszcze kawał rajdu przed nami - powiedział Lubiak, dojeżdżając do parku serwisowego przy Noworudzkiej. Mimo drobnej pomyłki na OS 8, Kuzaj ma już ponad 20 sekund przewagi.
Wydarzeniem było odpadnięcie liderów RSMP, braci Bębenków. Po kapciu na OS 7, załoga zmieniała koło i straciła 9 minut. Następnie stwierdzono wyciek oleju z chłodnicy, a potem okazało się, że oleju w ogóle zabrakło. Na tym samym odcinku, Grzegorz Grzyb przebił dwa prawe koła, pokonując na defekcie ostatnie 7 km. Uciekły dwie minuty. Zbigniew Staniszewski wpadł do rowu, zgasił silnik, a nim go uruchomił, minęły 4 minuty. - Przed oesem mieliśmy zepsuty rozrusznik i modliłem się, żeby tylko gdzieś nie zgasić silnika. No i akurat zgasiłem - komentował "Stanik".
Sebastian Frycz wygrał wszystkie cztery oesy w Super 1600, dwukrotnie był trzeci w generalce. Ma za sobą Tomasza Kuchara, któremu przed rajdem odnowiła się kontuzja ścięgna nadgarstka lewej ręki. - Szczęśliwy z tym nie jestem - oświadczył wrocławianin.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.