Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Łukjaniuk traci fotel lidera

Aleksiej Łukjaniuk, który przewodził stawce zawodników na Rajdzie Azorów, zatrzymał się na trasie oesu Tronqueira 1 i stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Rosjanin na mecie próby stracił blisko dziewięć i pół minuty.- Na środku zakrętu leżał kamień i pechowo uszkodziłem na nim układ kierowniczy. Jestem sfrustrowany - komentował Łukjaniuk.- Wydaje mi się, że Łukjaniuk naprawiał coś siedem kilometrów po starcie. Jeśli mam być szczery to straciłem koncentrację, gdy go zobaczyłem. Szkoda, że tak się stało. To wymagający oes, absolutnie śliski, kręty i zamglony - mówił Kajetanowicz.Najszybszy na blisko 22-kilometrowej próbie był Marijan Griebel, który w pokonanym polu zostawił Ricardo Mourę (+4,5) oraz nowego lidera klasyfikacji generalnej, Bruno Magalhaesa (+8,5). Problemy na odcinku miał także Nikołaj Griazin, który stracił ponad trzy i pół minuty.- Jest ciężko. Nie mam dziś dobrego rytmu - mówił Griebel.- Jest bardzo trudno. W niektórych miejscach jest mgła. Jest bardzo błotniście i ciężko - komentował Moura.- Jest bardzo trudno. Na tyle mieliśmy używane opony i mocno ślizgaliśmy się, ale dobrą wiadomością jest to, że mamy cztery nowe opony na popołudnie - informował Magalhaes.- Uderzyłem w krawężnik lewym tyłem, straciłem wspomaganie kierownicy i złapałem kapcia. Jechaliśmy tak 15 kilometrów - wyliczał Griazin.Czwartym czasem na odcinku popisał się Jan Cerny (+16,7). Piąty był Kajetan Kajetanowicz (+24,8). Łukasz Habaj stracił 59,4 sekundy, a Tomasz Kasperczyk ponad minutę.- Jestem zadowolony. Dotarłem do mety bez kapcia. To dla nas jak zwycięstwo. Uderzyłem w kamień na odcinku, ale wszystko jest w porządku. Jadę teraz bardzo osrożnie - informował Sirmacis (+31,3).- Jest sporo podstępnych miejsc. Ciężko o atak. Z samochodem wszystko jest w porządku. Jesteśmy w grze i cieszę się - mówił Kasperczyk (+1:15,9).W klasyfikacji generalnej Magalhaes ma 9,3 sekundy przewagi nad Mourą. Podium kompletuje Griebel (+36,8). Czwarty jest Cerny (+2:50,5), a piąty Moffett (+2:56,8). Habaj (+4:26,5) awansował na siódme miejsce. Dziesiątkę zamyka Kasperczyk (+5:17,3).W klasyfikacji drugiego etapu czołową siódemką tworzą Griebel, Magalhaes (+3,8), Moura (+7,1), Cerny (+34,7), Kajetanowicz (+42,0), Lopez (+43,4) i Moffett (+1:10,9).fot. FIA ERC

Poprzedni artykuł Łukjaniuk szybki we mgle
Następny artykuł Grzyb na podium w Rożniawie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry