Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mistrzem nieobecny Arai

Guy Wilks, Juho Hänninen i Mark Higgins wygrali po pięć oesów w brytyjskiej rundzie PCWRC, w takiej kolejności kończąc Wales Rally GB.

Pozostałe dwa odcinki pady łupem Gwyndafa Evansa i Armindo Araujo, najszybszego na stadionie w Cardiff.

Podobnie jak w 2005 roku, mistrzem świata samochodów seryjnych został Toshihiro Arai (39). Kolejne lokaty przypadły Gabrielowi Pozzo (30), Markowi Higginsowi (25), Niallowi McShea (21), Juho Hänninenowi (18) i Mirco Baldacciemu (14).

- Jestem w siódmym niebie! - cieszył się Guy Wilks, który zdobył również mistrzostwo Wielkiej Brytanii. - Team wykonał wspaniałą robotę przy samochodzie i dzięki zespołowi odnieśliśmy podwójne zwycięstwo. Nie wiem, co będę robił w następnym sezonie. Na razie świętujemy!

- Nie jestem do końca zadowolony, bo przyjechaliśmy tu po wygraną - stwierdził Juho Hänninen. - Ten sezon był dla nas pechowy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zaliczę kilka rajdów w samochodzie WRC.

- Szkoda, że walczyliśmy tutaj tylko o jedno mistrzostwo - powiedział Mark Higgins. - Przeszkodziły mi defekty opon i dzisiejsza awaria skrzyni biegów. Liczę na podobny program startów w następnym sezonie.

Poprzedni artykuł Czwarty tytuł - najtrudniejszy!
Następny artykuł Kłopoty Blomqvista

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry