Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Zamkowym

JAROSŁAW SZEJA: - Zamkowy to rajd o przysłowiową czapkę śliwek.

Tytuły zostały już rozdane i cieszymy się bardzo ze zdobycia w tym sezonie tytułu wicemistrzów Polski w klasie PCC. Choć mieliśmy apetyt na więcej to awarie techniczne samochodu nie pozwoliły na wyższą lokatę w tym sezonie. Jedziemy zatem już bez żadnej presji. Udało nam się znaleźć sponsora, który był zainteresowany reklamą na terenach wokół Zawiercia, dlatego zdecydowaliśmy się na udział w tym rajdzie, jednak ten start traktujemy głownie jako przyjemność. Trasa jest bardzo szybka, ciekawsza niż w zeszłym roku. Pogoda według prognoz ma być słoneczna, więc liczymy, że obejdzie się bez przygód. Wśród naszych sponsorów są firmy: OKA, ARCOLD i RUDY PROJECT, za co bardzo im dziękujemy. Partnerami zespołu w tym sezonie są: TVS, OX.pl, OES Records, Maxxifoto, Auto Serwis Tomasz Kiecoń, P.design, Spider Design oraz TWA Group Polska.

Dziemidok/Wódkiewicz

ŁUKASZ DZIEMIDOK: - Po Rajdzie Dolnośląskim już nie mogę się doczekać, kiedy znów będę mógł wyjechać na oesy. Potrzebuję jeszcze jednego startu do skompletowania niezbędnych do licencji R1 punktów. Tak więc łącząc przyjemne z pożytecznym, stratujemy w Rajdzie Zamkowym. Do przejechania jest niemal 100 km oesowych, więc będzie to dla mnie kolejny solidny trening i z tego też powodu wolę taki sposób robienia licencji, niż jadąc dużo krótszy rajd 3-ligowy. Poza tym nie ma ciśnienia na wynik, co przy moim ciągle nikłym doświadczeniu jest na razie korzystne i mam nadzieję, że przejedziemy trasę bez niepotrzebnych przygód. A o takowe nietrudno rozpoczynając przygodę z prawdziwym rajdowaniem, co dość dobitnie pokazały wypadki z ostatniego rajdu RD-3L w Gliwicach. Ten start to również z pozoru banalne, acz bardzo dla nas teraz istotne zbieranie materiałów do oferty sponsorskiej, dlatego Panowie od foto i kamer proszę, nie zapominajcie o jadących na samym końcu załogach bez pomiaru czasu, a kibiców proszę o gorący doping, jakby to sam Loeb jechał tym małym czarnym Saxo, bo to świetnie wygląda na materiałach, a i załodze się dużo lepiej jedzie.

ANNA WÓDKIEWICZ: - Przed nami start w Rajdzie Zamkowym Powiem szczerze, że nie miałam okazji startować w Rajdzie Zamkowym, więc ciężko cokolwiek powiedzieć o tym rajdzie. Założenia na rajd są oczywiste od samego początku, musimy zameldować się na mecie. Z relacji zawodników, którzy startowali w tym rajdzie wiem, że czeka na nas sporo długich prostych, po których trzeba będzie odpowiednio wcześnie zhamować się do zakrętów. Przypomina to trochę Rajd Mazowiecki, ale nie narzekamy, jedziemy po licencję R1 i postaramy się przy tym dobrze bawić. Liczymy na gorący doping ze strony kibiców do zobaczenia na odcinkach.
Patronat nad załogą objęła redakcja www.rajdowypuchar.pl - oficjalny portal Rajdowego Pucharu Polski. Za pomoc w przygotowaniach do startu dziękujemy firmie: „GALWANIZER” z Dzierżoniowa www.galwanizer.pl oraz firmie Marcin Prokop - Auto serwis, Bielawa ul. Sikorskiego 23 (obok stacji diagnostycznej). Fot. Maciej Niechwiadowicz.

Kwaśnik/Reising | Fot. Jacek Mazur

MAREK KWAŚNIK: - Przed nami przedostatnia eliminacja Rajdowego Pucharu Polski 2010 - 3 Rajd Zamkowy. Zespół Hulakula Rally Team zagości w Orlim Gnieździe po raz drugi. Na pozór trasy są bardzo szybkie i raczej nie do końca trafiają w nasze gusta ale nauczeni doświadczeniem z ubiegłego roku wiemy, że kryją w sobie wiele trudnych technicznych miejsc, które mamy nadzieję, uda się nam wykorzystać na naszą korzyść. Pogoda zapowiada się słonecznie, więc warunki do jazdy, jak i kibicowania powinny być wyśmienite. Rajd Zamkowy to jeden z tych rajdów, na których naprawdę warto być na mecie, ponieważ zarówno zakończenie, jak i impreza porajdowa są na najwyższym poziomie. Podziękowania dla naszego sponsora Hulakula za umożliwienie startu w tej imprezie oraz naszemu Automobilklubowi Rzemieślnik oraz firmie Alwar. Patronat medialny nad załogą sprawuje rajdowypuchar.pl Fot. Jacek Mazur.

Nowocień/Jakubowski

MARIUSZ NOWOCIEŃ: - Jest nam bardzo miło, że znów możemy wyruszyć na odcinki specjalne, tym bardziej, że nasza rajdówka jest w nowych, wojennych barwach. Jesteśmy dumni, że to TE, a nie inne barwy. Nie będziemy trzymać dłużej w napięciu. Nasza rajdówka ma teraz piękną czerwono-żółtą zbroję… HUZARA. To nasz nowy sponsor, dzięki któremu – nie ma w tym kokieterii – możemy kontynuować starty. Wielki pech sprawił, że nie mogliśmy pojawić się na odcinkach specjalnych Kotliny Kłodzkiej. Śledziliśmy zmagania Kolegów w Internecie z wypiekami na twarzy. Teraz pojawiły się znowu, na samą myśl o starcie. Liczymy, że wszystko będzie w porządku – z nami i z autem. Wielkie podziękowania dla nowego Sponsora - POLpetro S.A., Polskich Stacji Paliw HUZAR i naszego klubu – Automobilklubu Rzemieślnik. Wielkie, wielkie dzięki dla Michała Marculi za długie chwile spędzone przy rajdówce i dla Marcina Guzy, który poświęcił się do reszty w przygotowaniu serwisu.

BARTEK JAKUBOWSKI: - Od Rajdu Wisły minęło trochę czasu, dlatego obaj nie możemy się doczekać startu do pierwszego odcinka specjalnego Rajdu Zamkowego. Z onboardów zamieszczonych na stronie wynika, że będzie szybko z niewielką ilością zakrętów. W sumie cieszę się z tego, bo długo nie widzieliśmy się z Mariuszem i na tych prostych będziemy mogli sobie pogadać! A tak poważnie, to mimo przerwy, nie próżnowałem i setki razy obejrzałem nasze onboardy z dotychczasowych startów. Chyba już wiem, gdzie popełniłem błędy. Czy tak jest, przekonamy się już za parę chwil. Pozdrawiamy Kibiców i liczymy na ich wsparcie. Do zobaczenia na oesach!

 

Paweł Serafin

PAWEŁ SERAFIN: - Jesteśmy w dość komfortowej sytuacji, ponieważ wystarczy nam dojechać do mety, aby awansować na 4. miejsce w rocznej klasyfikacji. W świetle problemów technicznych które nas w tym sezonie nękały, jedyną opcją było zacisnąć zęby, startować w każdej eliminacji i mozolnie zbierać punkty. Wydaje mi się, że w porównaniu z innymi zawodnikami Pucharu poczyniliśmy od początku sezonu największy progres.

Adrian Mikiewicz

ADRIAN MIKIEWICZ: - Chociaż wystarczy dojechać do mety Zamkowego, aby być na podium Renault Zdunek Clio Cup, to nie mam zamiaru jechać asekuracyjnie. Chciałbym po prostu zakończyć ten sezon jakimś miłym akcentem. Ten rok nie był dla nas udany, więc cieszę się, że już się kończy. Naszym początkowym założeniem było miejsce na podium, ale teraz, skoro już wiem, że to się nie uda, to nawet nie zaglądam w tabelę i ostateczne miejsce nie ma dla mnie znaczenia.

Aleks Zawada | Fot. Media4U

ALEKS ZAWADA: - Poprzednia edycja Zamkowego była moim rajdowym debiutem. To właśnie tu przejechałem swoje pierwsze kilometry OSowe i muszę powiedzieć, że udało mi się nawet dotrzeć do mety. Jeszcze jako siedemnastolatek jechałem bez pomiaru czasu, teraz natomiast koło się zatoczyło i wracam na przejechane wcześniej odcinki z myślą o kolejnych punktach. Rajd charakteryzuje się 90-stopniowymi zakrętami tuż po długich prostych, zatem będziemy stawiać na jak najpóźniejsze dohamowania auta. To może być nasz klucz do dobrego wyniku. Wielkie dzięki dla zespołu MSZ Racing za przygotowanie Civica do startu. Po Dolnośląskim samochód wymagał trochę uwagi.

GRZEGORZ GOŁDA: - Rajd Zamkowy będę pilotował po raz pierwszy. Rok temu na prawym fotelu siedział nasz kolega z zespołu, Maciek Kluziński. Niemniej jednak jestem pozytywnie nastawiony przed rajdem i nieskromnie liczę na dobry wynik. Dziękujemy firmie Techmatik z Radomia za wsparcie naszych startów.

Mateusz Tutaj

MATEUSZ TUTAJ: - Witam wszystkich kibiców. W tym momencie jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak potoczył się dla nas sezon 2010. Rajd Zamkowy będzie dla naszej załogi głównie treningiem, ponieważ sytuacja w klasie N3 i grupie N jest już praktycznie rozstrzygnięta na naszą korzyść. Eliminacja ta będzie zatem świetną okazją do powalczenia z chłopkami o kolejne punkty w generalce. Może nam jedynie przeszkodzić niesamowicie zdradliwa w tym okresie nawierzchnia. My, jak również wiele innych załóg, przekonaliśmy się o tym w roku ubiegłym. Na wilgotne partie asfaltu i liście niestety, nie mamy wpływu, jedyne co nam pozostaje to jechać niezwykle rozważnie. Czeka nas zatem fajne i bezstresowe ściganie:) Do zobaczenia na odcinkach!
Za wsparcie serdecznie dziękujemy Hurtowni Elektrotechnicznej Elektro-Jarex z Kielc oraz Automobilklubowi Kieleckiemu.

Sebastian Depta | Fot. Ewa Manasterska

SEBASTIAN DEPTA: - Rajdy to taka wielka frajda i radość, że nawet gdy auto wymaga precyzyjnych i gruntownych napraw (po Rajdzie Dolnośląskim) a niestety, nie zdążyliśmy z nimi, to ściągamy wóz z podnośnika i jedziemy:). Mamy nadzieję, że na Rajdzie Zamkowym dopisze pogoda a trasy nie okażą się zbyt trudne dla naszej Hondy i dla nas:), mam na myśli dość szybkie i zdradliwe miejscami odcinki.
Start nie byłby możliwy, gdyby nie trud firmy Tretten Nieruchomości oraz restauracji Ceska Chodba, które finansują nasze zmagania rajdowe w tym sezonie. Chciałbym również podziękować mojemu pilotowi Pawłowi Adamskiemu za wytrwałość przy mnie na prawym fotelu. Miejmy nadzieję, że bez większych niespodzianek dotrzemy do mety 3 Rajdu Zamkowego a kibice i aura szczególnie dopiszą. Fot. Ewa Manasterska.

ADAM PALEJ: - To jest nasz drugi start w tym sezonie. Debiut, oczywiście bez pomiaru czasu, zaliczyliśmy na Rajdzie Dolnośląskim. Na Rajd Zamkowy udało się nam wreszcie przygotować odpowiedni silnik i na tę chwilę moc jest porównywalna z Hondą Type R. Liczymy na to, że w przyszłym sezonie będziemy z powodzeniem walczyć w RPP. Nastawienie do rajdu jak najbardziej pozytywne, nie walczymy o nic, mamy dojechać do mety i zdobyć punkty do licencji. Meta , doświadczenie i dobra zabawa to nasze cele. Chcemy również pokazać, że można zbudować w naszym kraju naprawdę mocne A-grupowe Clio, które będzie miało moc większą niż seryjne, papierowe 172 KM. Na razie jest seryjna skrzynia biegów uzbrojona w szperę i krótkie przełożenie główne, ale przez zimę samochód będzie dozbrojony w kłówkę lub sekwencję. Na prawym fotelu w miejscu mojego stałego pilota Darka Ściążki usiądzie Michał Jucewicz - mam nadzieję, że "młoda krew" pozwoli na zdobycie cennych doświadczeń.
Zapraszamy również wszystkich chętnych zawodników, którzy przekroczyli magiczny wiek 39,5 do wspólnej zabawy w 40 + CUP. Zarys pucharu powstaje w naszych głowach, wszystkich zainteresowanych zachęcamy do wspólnej zabawy.
Nasz start jest możliwy dzięki firmie EURO MED - sprzęt do rehabilitacji oraz przy wsparciu Pro Auto Kłodzko i sklepu AUTORACING.PL

Ingram/Janik

WIESŁAW INGRAM: - Planowałem zakończenie tegorocznych startów po Dolnośląskim, jednak dzięki wsparciu: PIZZERIA TORINO, GETIN Leasing, AUTO-HAL, EKF (Europejskie Konsorcjum Finansowe), BOSCH Diesiel Center Mroczek&Synowie, AQUER, AIR-TECH-BUD, FIVESTAR, FABRYKA WNĘTRZ Agnieszka Chmielewska, wystartuję w Rajdzie Zamkowym. Do klasy N3 zgłosiło się 10 załóg, zapowiada się więc zacięta walka. Odcinki są niesamowicie szybkie, ale mnie odpowiadają. Rok temu jechało mi się świetnie do czasu małej przygody, dlatego mam nadzieję, tym razem uniknę błędów i Clio osiągnie metę na wysokiej pozycji w klasie. Liczę na dobrą pogodę i doping kibiców. Serdecznie zapraszam wszystkich do Zawiercia. Dziękuję także ekipie serwisowej za przygotowanie auta, które przez cały sezon było bezawaryjne. Patronat medialny: Radio ESKA, portale: klasaN3.pl, InterMAKS.pl, Bochnianin.pl. Fot. klasaN3.pl

KRZYSZTOF JANIK: - Z zeszłego roku pamiętamy, jak szybkie są trasy Rajdu Zamkowego. W wypadku deszczu robi się nieciekawie, bowiem pojawiają się duże ilości błota, które powodują, że nasze Clio bez szpery traci na każdym zakręcie cenne sekundy. Mimo późnej jesieni mamy więc nadzieję na suchy i słoneczny rajd. Długie proste cieszą pilota - umożliwiają podziwianie jurajskich krajobrazów i nie nastręczają zbyt dużo roboty J. Tradycyjnie postaramy się jechać swoje i zapunktować.

Kiewrel/Kiewrel | Fot. Jacek Mazur

RYSZARD KIEWREL: - Rajd Zamkowy jest dla nas ostatnim startem w tym sezonie. Niestety, wyczerpaliśmy limit dni urlopowych na rok 2010, stąd odpuszczamy Cieszyńską Barbórkę. Na trasy w okolicach Zawiercia wracamy z dużą przyjemnością, gdyż zeszłoroczny Rajd Zamkowy był naszym debiutem w RPP. Mamy nadzieję, że klasa N2 będzie mocno obsadzona i że znowu będziemy mieli okazję porównać nasze czasy z kolegami. Niestety, wypadkiem na Rajdzie Dolnośląskim straciliśmy szanse na podium w N2 na koniec sezonu. Jednakże obiektywnie patrząc, to w tegorocznych rajdach w ramach RPP, w klasie N2 jest wielu bardzo dobrych driverów, którzy na podium zasłużyli bardziej niż my. Dla nas ten sezon to nauka i zbieranie doświadczenia. Stąd też Rajd Zamkowy będziemy chcieli pojechać czysto, jak najlepiej obierając tor jazdy i dając frajdę naszym kibicom. Cieszymy się, że koledzy z Ingram Garaż naprawili nasz samochód i jest on w pełni przygotowany do startu. Fot. Jacek Mazur.

KATARZYNA KIEWREL: - Po chwilowej traumie spowodowanej wypadkiem na Rajdzie Dolnośląskim, już nie mogę się doczekać powrotu na prawy fotel. Co prawda, po wypadku była chwila zawahania, czy mając dwójkę dzieci, start w jednym samochodzie nie jest zbyt dużym ryzykiem, ale... zamiłowanie do startów przeważyło. Poza tym kierowca obiecał, że już nie będzie głęboko ciął zakrętów w lesie. Niestety, Rajdem Zamkowym kończymy nasze starty w tym roku. Chcemy zatem dojechać ten rajd do mety w przyzwoitym tempie i - jeśli to będzie możliwe - dając frajdę kibicom z naszej jazdy. Na szczęście nasz samochód jest już w pełni sprawny i gotowy do startu, za co olbrzymie podziękowania dla kolegów z Ingram Garaż. Patronat medialny: Radio ESKA i portal Intermaks.pl.

Zimny/Mirek

WITEK ZIMNY: - Z wielką przyjemnością wracam w piękne tereny jury krakowsko-częstochowskiej. Rok temu na Rajdzie Zamkowym pilotowałem mojego obecnego pilota, Szczepana Mirka. Wtedy to stwierdziliśmy, że chyba lepiej będzie, jak się zamienimy miejscami ;). Nasz Peugeot już coraz bardziej zaczyna odczuwać trudy sezonu, ale mamy nadzieję, że nie sprawi nam jakiejś niemiłej niespodzianki. Trochę żałuję, że nie mamy radia w samochodzie, bo na tych długich prostych będziemy się z pewnością nudzić, ale może Szczepan zanuci do interkomu jakiś przebój Feela ;).

SZCZEPAN MIREK: - Tak jak wspomniał Witek, rok temu jechaliśmy w innej konfiguracji i z pozycji kierowcy Rajd Zamkowy bardzo mi przypadł do gustu. Cieszymy się z dużej frekwencji w klasie i naszym celem jest dojechanie do mety z jakąkolwiek ilością punktów. Cieszymy się także, że przy odcinkach w okolicy Zawiercia nie ma głębokich rowów, bo jestem pewien, że nie raz zwiedzimy plener celem nakarmienia naszego Peugeota trawą. Posiadamy opony specjalnie zaprojektowane na liściastą nawierzchnię, więc z uśmiechami czekamy na sobotę!
Nasz start wspierają Automobilklub Rzeszowski i FABER Auto, Casio, Kager.

Poprzedni artykuł Szarża Kojota
Następny artykuł Grzyb kontra WRC

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry