Mówią przed Zamkowym
JAROSŁAW SZEJA: - Zamkowy to rajd o przysłowiową czapkę śliwek.
Tytuły zostały już rozdane i cieszymy się bardzo ze zdobycia w tym sezonie tytułu wicemistrzów Polski w klasie PCC. Choć mieliśmy apetyt na więcej to awarie techniczne samochodu nie pozwoliły na wyższą lokatę w tym sezonie. Jedziemy zatem już bez żadnej presji. Udało nam się znaleźć sponsora, który był zainteresowany reklamą na terenach wokół Zawiercia, dlatego zdecydowaliśmy się na udział w tym rajdzie, jednak ten start traktujemy głownie jako przyjemność. Trasa jest bardzo szybka, ciekawsza niż w zeszłym roku. Pogoda według prognoz ma być słoneczna, więc liczymy, że obejdzie się bez przygód. Wśród naszych sponsorów są firmy: OKA, ARCOLD i RUDY PROJECT, za co bardzo im dziękujemy. Partnerami zespołu w tym sezonie są: TVS, OX.pl, OES Records, Maxxifoto, Auto Serwis Tomasz Kiecoń, P.design, Spider Design oraz TWA Group Polska.
ANNA WÓDKIEWICZ: - Przed nami start w Rajdzie Zamkowym Powiem szczerze, że nie miałam okazji startować w Rajdzie Zamkowym, więc ciężko cokolwiek powiedzieć o tym rajdzie. Założenia na rajd są oczywiste od samego początku, musimy zameldować się na mecie. Z relacji zawodników, którzy startowali w tym rajdzie wiem, że czeka na nas sporo długich prostych, po których trzeba będzie odpowiednio wcześnie zhamować się do zakrętów. Przypomina to trochę Rajd Mazowiecki, ale nie narzekamy, jedziemy po licencję R1 i postaramy się przy tym dobrze bawić. Liczymy na gorący doping ze strony kibiców do zobaczenia na odcinkach.
Patronat nad załogą objęła redakcja www.rajdowypuchar.pl - oficjalny portal Rajdowego Pucharu Polski. Za pomoc w przygotowaniach do startu dziękujemy firmie: „GALWANIZER” z Dzierżoniowa www.galwanizer.pl oraz firmie Marcin Prokop - Auto serwis, Bielawa ul. Sikorskiego 23 (obok stacji diagnostycznej). Fot. Maciej Niechwiadowicz.
BARTEK JAKUBOWSKI: - Od Rajdu Wisły minęło trochę czasu, dlatego obaj nie możemy się doczekać startu do pierwszego odcinka specjalnego Rajdu Zamkowego. Z onboardów zamieszczonych na stronie wynika, że będzie szybko z niewielką ilością zakrętów. W sumie cieszę się z tego, bo długo nie widzieliśmy się z Mariuszem i na tych prostych będziemy mogli sobie pogadać! A tak poważnie, to mimo przerwy, nie próżnowałem i setki razy obejrzałem nasze onboardy z dotychczasowych startów. Chyba już wiem, gdzie popełniłem błędy. Czy tak jest, przekonamy się już za parę chwil. Pozdrawiamy Kibiców i liczymy na ich wsparcie. Do zobaczenia na oesach!
GRZEGORZ GOŁDA: - Rajd Zamkowy będę pilotował po raz pierwszy. Rok temu na prawym fotelu siedział nasz kolega z zespołu, Maciek Kluziński. Niemniej jednak jestem pozytywnie nastawiony przed rajdem i nieskromnie liczę na dobry wynik. Dziękujemy firmie Techmatik z Radomia za wsparcie naszych startów.
Za wsparcie serdecznie dziękujemy Hurtowni Elektrotechnicznej Elektro-Jarex z Kielc oraz Automobilklubowi Kieleckiemu.
Start nie byłby możliwy, gdyby nie trud firmy Tretten Nieruchomości oraz restauracji Ceska Chodba, które finansują nasze zmagania rajdowe w tym sezonie. Chciałbym również podziękować mojemu pilotowi Pawłowi Adamskiemu za wytrwałość przy mnie na prawym fotelu. Miejmy nadzieję, że bez większych niespodzianek dotrzemy do mety 3 Rajdu Zamkowego a kibice i aura szczególnie dopiszą. Fot. Ewa Manasterska.
ADAM PALEJ: - To jest nasz drugi start w tym sezonie. Debiut, oczywiście bez pomiaru czasu, zaliczyliśmy na Rajdzie Dolnośląskim. Na Rajd Zamkowy udało się nam wreszcie przygotować odpowiedni silnik i na tę chwilę moc jest porównywalna z Hondą Type R. Liczymy na to, że w przyszłym sezonie będziemy z powodzeniem walczyć w RPP. Nastawienie do rajdu jak najbardziej pozytywne, nie walczymy o nic, mamy dojechać do mety i zdobyć punkty do licencji. Meta , doświadczenie i dobra zabawa to nasze cele. Chcemy również pokazać, że można zbudować w naszym kraju naprawdę mocne A-grupowe Clio, które będzie miało moc większą niż seryjne, papierowe 172 KM. Na razie jest seryjna skrzynia biegów uzbrojona w szperę i krótkie przełożenie główne, ale przez zimę samochód będzie dozbrojony w kłówkę lub sekwencję. Na prawym fotelu w miejscu mojego stałego pilota Darka Ściążki usiądzie Michał Jucewicz - mam nadzieję, że "młoda krew" pozwoli na zdobycie cennych doświadczeń.
Zapraszamy również wszystkich chętnych zawodników, którzy przekroczyli magiczny wiek 39,5 do wspólnej zabawy w 40 + CUP. Zarys pucharu powstaje w naszych głowach, wszystkich zainteresowanych zachęcamy do wspólnej zabawy.
Nasz start jest możliwy dzięki firmie EURO MED - sprzęt do rehabilitacji oraz przy wsparciu Pro Auto Kłodzko i sklepu AUTORACING.PL
KRZYSZTOF JANIK: - Z zeszłego roku pamiętamy, jak szybkie są trasy Rajdu Zamkowego. W wypadku deszczu robi się nieciekawie, bowiem pojawiają się duże ilości błota, które powodują, że nasze Clio bez szpery traci na każdym zakręcie cenne sekundy. Mimo późnej jesieni mamy więc nadzieję na suchy i słoneczny rajd. Długie proste cieszą pilota - umożliwiają podziwianie jurajskich krajobrazów i nie nastręczają zbyt dużo roboty J. Tradycyjnie postaramy się jechać swoje i zapunktować.
KATARZYNA KIEWREL: - Po chwilowej traumie spowodowanej wypadkiem na Rajdzie Dolnośląskim, już nie mogę się doczekać powrotu na prawy fotel. Co prawda, po wypadku była chwila zawahania, czy mając dwójkę dzieci, start w jednym samochodzie nie jest zbyt dużym ryzykiem, ale... zamiłowanie do startów przeważyło. Poza tym kierowca obiecał, że już nie będzie głęboko ciął zakrętów w lesie. Niestety, Rajdem Zamkowym kończymy nasze starty w tym roku. Chcemy zatem dojechać ten rajd do mety w przyzwoitym tempie i - jeśli to będzie możliwe - dając frajdę kibicom z naszej jazdy. Na szczęście nasz samochód jest już w pełni sprawny i gotowy do startu, za co olbrzymie podziękowania dla kolegów z Ingram Garaż. Patronat medialny: Radio ESKA i portal Intermaks.pl.
SZCZEPAN MIREK: - Tak jak wspomniał Witek, rok temu jechaliśmy w innej konfiguracji i z pozycji kierowcy Rajd Zamkowy bardzo mi przypadł do gustu. Cieszymy się z dużej frekwencji w klasie i naszym celem jest dojechanie do mety z jakąkolwiek ilością punktów. Cieszymy się także, że przy odcinkach w okolicy Zawiercia nie ma głębokich rowów, bo jestem pewien, że nie raz zwiedzimy plener celem nakarmienia naszego Peugeota trawą. Posiadamy opony specjalnie zaprojektowane na liściastą nawierzchnię, więc z uśmiechami czekamy na sobotę!
Nasz start wspierają Automobilklub Rzeszowski i FABER Auto, Casio, Kager.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.