Mus uratował Loeba

- Dobrze dobrałem gumy i starałem się utrzymać rytm, unikając błędów - powiedział lider Tour de Corse. - Jeszcze nie wygraliśmy, do mety daleko, warunki są trudne, jest kilka trudnych miejsc.

Dani Sordo (- Bardzo trudny oes dla opon, hamulców, samochodu i kierowcy) ma już tylko 2,2 sekundy straty do Mikko Hirvonena. - Dani ciśnie, ja też próbuję, ale nic nie mogę zrobić, gdy jest wąsko i kręto. Spróbuję, jak będzie szerzej - wyznał Fin.

- Samochód jest już OK. Założyłem miękkie opony i pod koniec dużo straciłem - mówił Marcus Grönholm. Alex Bengue też mniej narzekał (- Trochę lepiej niż rano, samochód jest mniej podsterowny). W podobnym tonie wypowiadał się Manfred Stohl. - Jest lepiej, ale to ciężka praca.

Xevi Pons urwał tylny zderzak i dotarł do celu podejrzanie ubłoconą Xsarą (- No problem). - Chcę być w punktach. Próbujemy poprawić parę rzeczy i maksymalnie atakuję - stwierdził Stephane Sarrazin, mający za sobą Jana Kopecky'ego (- Łatwo można w coś uderzyć, dlatego staramy się pozostać na drodze). - Samochód jest za trudny do prowadzenia. Nie czuję się pewnie - mówił Francois Duval. - Bardzo fajnie jedzie się 307-ką, tylko oes był mocno pokręcony - tumaczył Gigi Galli. Harri Rovanperä zaliczył urodzinowy piruet. - Chłopcy i dziewczyny wykonali dobrą robotę - pochwalił serwis Chris Atkinson, jadący z nową przednią szybą. W zespole mechaników działają dwie panie.

Urmo Aava został nowym liderem rundy JWRC. Kris Meeke zatrzymał się na oesie, podobnie jak Pavel Valousek. Fatih Kara i Aaron Burkart zmieniali koło. Julien Pressac i Conrad Rautenbach, obecnie trzeci za Tirabassim, mieli problem z hamulcami.