O numer za duża

Ośmiokrotny "Staatsmeister" odniósł pierwsze zwycięstwo za kierownicą Fabii S2000, która jak czytamy w komentarzu na stronie rajdu, okazała się o numer za duża dla rywali.

- Wygrać już w drugim starcie tym samochodem to mocna sprawa - powiedział Baumschlager. - Mamy dowód, że prace na testach idą we właściwym kierunku. W mistrzostwach uzyskaliśmy zdrową przewagę, bo odpadli nasi najmocniejsi rywale.

Manfred Stohl dojechał tylko do przedostatniego w piątek, OS 4. W gazowej Imprezie szwankowała skrzynia biegów. Andreas Waldherr, najszybszy na trzech oesach, próbował walczyć z Fabią. Kierowca Polo S2000 rozpoczął końcową sobotnią próbę ze stratą 37,5 sekundy do Baumschlagera. Nie przejechał 25-kilometrowego Pinggau Rundkurs Lang - najprawdopodobniej wskutek awarii elektroniki.

Pecha Waldherra wykorzystał gastronom z Wiednia, Waldemar Benedict, uzyskując życiowy wynik w Pinggau. W pojedynku Lancerów, kolejny wiedeńczyk, Mario Saibel pokonał o 7,3 sekundy Patrica Wintera z Schlierbach. Czołową piątkę uzupełnił Willi Stengg junior, syn organizatora rajdu, po dłuższej przerwie wracający na oesy.

BOSCH SUPER PLUS RALLYE

1. Raimund Baumschlager/Thomas Zeltner (A) Skoda Fabia S2000 1:39.23,9

2. Waldemar Benedict/Elisabeth Hellinger (A) Peugeot 207 S2000 +3.25,6

3. Mario Saibel/Daniela Weissengruber (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +3.31,9

4. Patrick Winter/Michael Schwarzmayr (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +3.39,2

5. Willi Stengg Jr/Jürgen Klinger (A) Subaru Impreza WRX STI N11 +4.29,3

6. Walter Kovar/Stefan Langthaler (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +5.35,6

7. Hannes Danzinger/Daniela Stummer (A) Volkswagen Golf IV Kit Car CNG +5.47,7 (1. A7)

8. Alexander Tazreiter/Elke Aigner (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +6.01,0

9. Reinhard Pasteiner/Gerald Winter (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +7.21,9

10. Willi Rabl Jr/Uschi Breinessl (A) Volkswagen Golf IV Kit Car + 7.59,0 (2. A7)

PUNKTACJA MISTRZOSTW AUSTRII

Dywizja I: 1. Baumschlager 57, 2. Stohl 31, 3. Tazreiter 22, 4. Waldherr 20, 5. Danzinger 20, 6. Kovar 19.

Fot. Harald Illmer