Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Odpowiedź z piruetem

- Mimo piruetu na Orkontas, Sebastien Loeb wygrał kończący pętlę, 18-kilometrowy odcinek specjalny w środkowej części gór Troodos.

Przed serwisem w Limassol, przewaga Loeba nad Mikko Hirvonenem wzrosła do 68 sekund.

- Mamy wielką walkę - mówił Sebastien. - Ten przejazd był naprawdę dobry. Mocno cisnąłem, choć nie było to nadmierne ryzyko. Wykonałem pół obrotu na wolnym nawrocie, zgasiłem silnik. Straciłem około 5 sekund.

- Warunki na odcinkach nieustannie się zmieniają - tłumaczył Mikko Hirvonen. - Myślałem, że to był dobry przejazd, ale straciliśmy cholernie dużo czasu. Zobaczymy, jakie warunki będą panowały po południu.

Drugi wynik na OS 9 należał do Jari-Mattiego Latvali. - Jesteśmy bardzo rozczarowani tym, co wydarzyło się na poprzednim odcinku. Straciliśmy dużo punktów w mistrzostwach producentów. Ugrzęźliśmy w rowie i minęło 20 minut, zanim kibice wypchnęli ten ciężki samochód na drogę.

Petter Solberg zmieścił się w czołowej trójce na Orkontas. - Mogło być znacznie lepiej, ale samochód przegrzewał się i przez długi czas jechaliśmy bardzo, bardzo wolno. Czy zamierzam naciskać Sordo? Niech fabryka Citroena zostanie z przodu! Jestem zadowolony z mojego miejsca.

- Zgasiłem silnik na zakręcie - mówił Dani Sordo. - Międzyczasy na tym odcinku były bardzo dobre. Jestem zadowolony z mojej jazdy.

Matthew Wilson wyprzedził Jewgienija Nowikowa, meldując się w piątce po OS 9. - Jestem pewny, że on odpowie po południu - powiedział Matthew. - Wczoraj straciliśmy czas na asfalcie, bo jechałem zbyt ostrożnie, ale dzisiaj jest duża poprawa.

- Po południu spróbuję trochę mocniej cisnąć - zapewnił Jewgienij Nowikow - Rano w ogóle nie ryzykowałem. Po prostu poznawałem drogę, jechałem bardzo ostrożnie.

- Rolowaliśmy na poprzednim oesie - przyznał Sebastien Ogier. - Miałem problem z wycieraczkami i nic nie widziałem. Nie zauważyłem zakrętu i wypadliśmy z drogi.

- Cały samochód jest zabłocony, ja też, bo na poprzednim odcinku musiałem otworzyć okno - mówił Conrad Rautenbach. - Mamy tu ciężką pracę.

Poprzedni artykuł Latvala w rowie
Następny artykuł Fabia atakuje

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry