Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ogier na czele

Sebastien Ogier, pilotowany przez Juliena Ingrassię, po wypracowaniu sobie bezpiecznej przewagi na pierwszych odcinkach specjalnych Rajdu Korsyki, dziś kontrolował sytuację i pewnie zmierza po zwycięstwo w asfaltowej rundzie WRC.Załoga Volkswagena o 46,5 sekundy wyprzedza najszybszych z obozu Hyundaia: Thierry Neuville'a i Nicolasa Gilsoula.

Podium kompletuje załoga Mikkelsen/Jaeger, którym do drugiego miejsca brakuje 21,5 sekundy.- Chciałem zakończyć ten dzień z trudnymi warunkami. To było ważne dla nas - mówił Ogier, który na krzyż założył miękkie i twarde opony.- Na początku delikatnie wypadłem z trasy i uderzyłem w kilka kamieni. Miałem wibracje, ale jechałem dalej. Próbowałem atakować. Wiem, że jestem dobry w takich warunkach - informował Neuville.- Chciałbym mieć miękkie opony z przodu, ale jest w porządku. Myślę, że to był dobry odcinek - podsumował Mikkelsen.Za czołową trójką jak na razie znajduje się Jari-Matti Latvala pilotowany przez Mikkę Anttilę (+1:41,3), którzy mają 23,6 sekundy przewagi nad duetem Breen/Martin (+2:04,9).- Czas nie jest dobry. Poszliśmy w stronę miękkiego auta, ale było za miękko. W niektórych miejscach przyczepność była lepsza niż myślałem - mówił Latvala.- Było strasznie. Pierwszy raz robiłem coś takiego w tym samochodzie, więc to dobry czas. Spodziewałem się, że tak będzie - komentował Breen.Dziesiątkę kompletują Paddon i Kennard (+2:42,7), Sordo i Marti (+3:03,9), Camilli i Veillas (+4:18,2), Ostberg i Floene (+5:10,5) oraz liderzy WRC2: Evans i Parry (+5:47,0).- Opony były kompromisem i zmienił się balans auta. Musieliśmy czegoś spróbować w tych warunkach - mówił Paddon.- Było ciężko. Miałem jedną miękką oponę, która trochę pomogła, ale nie mogłem ryzykować. Było podsterownie - podsumował Sordo.- Było w porządku. Nie działo się nic specjalnego. Nie atakowałem, ponieważ chcieliśmy być na mecie pętli - informował Camilli.- Jest mokro i trudno ocenić przyczepność. Mieliśmy sporo szczęścia na jednym z zakrętów - informował Ostberg.- Za nami czysty odcinek. Koncentruję się na technice jazdy. To pracowało dla nas - mówił Evans.Jedenasty jest Ott Tanak (+6:00,2), a dwunasty, drugi w WRC2, Jan Kopecky z pilotem Pavlem Dreslerem (+6:24,8). - Woda chłodzi opony i nie niszczą się tak szybko. Myślę, że to był dobry przejazd - mówił Tanak.Zamykający sobotnie zmagania oes Novella - Pietralba 2 najszybciej pokonał Thierry Neuville, który pokonał Daniego Sordo (+2,0), Craiga Breena (+6,0), Otta Tanaka (+10,2) i Andreasa Mikkelsena (+10,7).Na jutro organizatorzy zaplanowali tylko dwa odcinki specjalne. Zmagania o 8:58 otworzy próba Antisanti - Poggio di Nazza, która licząc 53,78 km jest najdłuższą w tegorocznej edycji Tour de Corse. Ponad 10-kilometrowy Power Stage Porto-Vecchio - Palombaggia wystartuje o 12:08.fot. Volkswagen Motorsport

Poprzedni artykuł Tomaszczyk wygrał rundę
Następny artykuł Dominacja Tidemanda

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry