Ogier się zbliża

Mistrz świata zbliżył się na 7,4 sekundy do Krisa Meeke'a, na 16,3 do prowadzącego Jari-Mattiego Latvali. Robert Kubica uzyskał 9 czas.W obozie Michelina, Meeke i Ogier wyjechali z serwisu dysponując trzema twardymi oponami, dwiema miękkimi. Østberg zabrał na pętlę trzy twarde opony i trzy miękkie, Mikkelsen i Latvala - cztery twarde, jedną miękką, Sordo - cztery twarde, dwie miękkie, Paddon i Tänak - pięć twardych.Sébastien Ogier startujący trzy minuty za al-Qassimim, założył twarde i miękkie opony na krzyż. - Muszę podjąć ryzyko. Staram się i zobaczymy, co się wydarzy. Linia po wcześniej jadących samochodach nie jest zbyt dobra.- Czasy Ogiera robią wrażenie - przyznał Jari-Matti Latvala, wolniejszy od kolegi z VW o 2,8 sekundy. - Mamy trzy twarde opony, jedną miękką. To był dobry przejazd. Ogier jest coraz bliżej.Andreas Mikkelsen stracił 4,1 sekundy do Ogiera. - To fajny odcinek. Mamy trzy twarde opony, jedną miękką. Niektórzy zabrali dwie miękkie opony na pętlę, ale myślę, że takie rozwiązanie jest w limicie.- Seb uzyskał tu niesamowity czas - pochwalił Ogiera Kris Meeke. - Jest już blisko nas. OK, jedziemy na następny odcinek.Ott Tänak zmieścił się w piątce. - Jestem bardzo zadowolony z przejazdu. Staram się poprawiać. Jestem w dobrym nastroju. Wyczucie jest całkiem OK.- Jest mniej dziurawo niż wczoraj - informował Hayden Paddon. - Miałem kłopoty z utrzymaniem samochodu w koleinach. Nie było tak źle, ale jest miejsce na poprawę.- Starałem się mocno cisnąć - zapewniał Dani Sordo. - Samochód był naprawdę dobry. Trochę zmiękczyliśmy zawieszenie. Jestem zadowolony - zrobiłem, co mogłem. Teraz założymy dwie nowe opony.Mads Østberg ma kłopoty z DS-em. - W serwisie usunęliśmy problem z tylnym dyferencjałem. Niestety, mam teraz problem z silnikiem. Nie ładuje turbosprężarka.- Było bardzo trudno - sporo kolein, dużych dziur - mówił Robert Kubica. - Nie było łatwo szczególnie na wąskich partiach. Trzeba jechać naprawdę precyzyjnie, bo samochód wyrzuca z kolein. Ogólnie wszystko dobrze.Martin Prokop ustąpił Kubicy o 6,6 sekundy. - Było całkiem OK, ale przestrzeliłem jeden rozjazd. Wykonałem półobrót i musiałem cofać. Ogólnie nie jest tak źle jak wczoraj.  - Z pewnością było lepiej niż w pierwszym przejeździe - ocenił Khalid al-Qassimi. - Pojawiły się koleiny. Założyliśmy sztywniejsze sprężyny i podnieśliśmy samochód.

Nasser al-Attiyah poradził sobie z Fabiami R5. - Jesteśmy szybsy o 9 sekund w porównaniu z poprzednim przejazdem. Zobaczymy, czy to wystarczy.

Esapekka Lappi stracił 8 sekund do Nassera. Ponus Tidemand uszkodził prawy przód samochodu i był wolniejszy od Katarczyka o 13,5 s. Karl Kruuda rolował na pierwszym kilometrze.