Ogier znowu to zrobił
Sebastien Ogier ponownie rozpoczął dzień w Rajdzie Monte Carlo od najlepszego czasu.
Kierowca VW ograł imiennika Loeba o 5,4 sekundy na Labatie d'Andaure - Lalouvesc. 19-kilometrowy odcinek w Ardeche w 70 procentach pokrywały śnieg i lód. Sebastienów przedzielił Jewgienij Nowikow, wolniejszy od Ogiera o 2,9 sekundy.- To wspaniały początek dnia - przyznał Sebastien Ogier. - Panowały bardzo dobre warunki, choć było ślisko.Jewgienij Nowikow zabrał na pętlę sześć nowych kolcowanych opon. - Nie jest tak źle. Wczoraj jechałem zbyt ostrożnie, więc postanowiłem przyspieszyć. Warunki są bardzo fajne, specyficzne dla tego rajdu.- Końcówka odcinka jest naprawdę fajna - pełno śniegu - opowiadał Sebastien Loeb. - Dzisiaj muszę jechać jako pierwszy, ale nie jest tak źle. Zaliczyłem dobry przejazd, bez błędów, a to nie było łatwe- Ustanowiłem rekord na asfaltowym odcinku - przypomniał Dani Sordo, który przed rokiem w Mini przejechał oes w 11.14,9. - Teraz mamy śnieg. Było OK, jestem zadowolony. Przez cały czas poznaję samochód. Warunki są trudne. Muszę trochę zmienić setup.Mads Østberg wczoraj wieczorem złapał 11-minutowe spóźnienie przy wyjeździe z serwisu. Wystąpiły kłopoty elektryczne. - Takie warunki powinny mi odpowiadać, ale tor jazdy był już wypolerowany na śniegu i absolutnie brakowało przyczepności. Było całkiem OK, zaliczyliśmy udany przejazd.Juho Hänninen zmieścił się w szóstce. - To był niemal w całości zaśnieżony odcinek. Ciągle jeszcze uczę się samochodu.Bryan Bouffier uzyskał siódmy czas - W takich warunkach, na śniegu bardzo fajnie się jeździ. Przyczepność jest całkiem dobra. Z pewnością nie jechałem na sto procent, ale mamy dużo frajdy.- Nie wiem, co robię źle - zaczął Mikko Hirvonen. - Gdy jest wąsko, nie radzę sobie. Chodzi o pewność jazdy, bo samochód jest fajny. Wcale nie jest dobrze!Polo Jari-Mattiego Latvali finiszowało z lekko uszkodzonym prawym przodem. - Na odcinku było dużo słupków i uderzyłem w jeden z nich. Trochę uszkodziłem samochód. Mam kłopoty na śniegu. Nie mogę znaleźć wyczucia.- Bardzo fajnie, dużo śniegu na ostatniej partii - komentował Julien Maurin. - Czas jest dobry. Wprowadziliśmy zmiany w samochodzie i teraz jest lepiej.Michał Kościuszko pokonał Martina Prokopa o 9,4 sekundy. - Dzisiaj jest bardzo dobrze! To mój pierwszy odcinek bez kłopotów w samochodzie WRC. Muszę przyzwyczaić się do samochodu. To moje pierwsze kilometry na tej nawierzchni takim samochodem. Za dużo nie jeździłem w zimowych rajdach. W Szwecji mieliśmy długie kolce.- Trzeba skoncentrować się na każdym zakręcie - stwierdził Martin Prokop. - Warunki zmieniają się i tylko na końcowej partii było fajnie, dużo świeżego śniegu. Wcześniej było zdradliwie. Dzisiaj zupełnie inaczej ustawiliśmy samochód. Mamy bardzo miękki setup i powinno być dobrze.
Fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.