Pelikański & Dymurski Rally Team przed Krakowskim.

Bezapelacyjni zdobywcy zeszłorocznego tytułu Mistrzów Polski Pucharu PZM w klasie N0, w tym roku jako jedyna załoga z Pucharu PZM włączą się do walki o jak najwyższe pozycje w Pucharze Peugeota 206 XS. Będzie to zadanie niełatwe, gdyż będzie to po pierwsze, debiut na trasach Rajdu Krakowskiego, a po drugie rywalizacja w Pucharze Peugeota tradycyjnie będzie niezwykle zacięta i wyrównana. Po zapoznaniu się z tegoroczną trasą zawodnicy oceniają ją jako dosyć trudną i bardzo szybką.

- Jest szybko, a trasa do łatwych nie należy. Myślę jednak, że nie będzie źle. Mam świadomość, że wszyscy nasi konkurenci startowali już tutaj w poprzednich sezonach, jednak wiem również, że wszystkie nasze zeszłoroczne starty były dla nas także nowością i jakoś sobie poradziliśmy, więc sądzę, że damy radę i tym razem – Mariusz Pelikański.

Założenia naszego zespołu to zdobycie jak najwięcej doświadczeń we wszystkich ośmiu eliminacjach, dokładne poznanie możliwości naszego auta oraz oczywiście walka o jak najwyższe pozycje w poszczególnych rajdach i końcowej klasyfikacji.

- W tej chwili nie potrafimy ocenić realnie naszych szans w rywalizacji z innymi zawodnikami, jednak sądzę, że pierwsza ósemka na koniec sezonu będzie w naszym zasięgu. Więcej o naszym miejscu w szeregu będziemy wiedzieli po pierwszych dwóch OS-ach rajdu. Myślę, że Kraków potraktujemy jako prawdziwy trening, natomiast o konkretny wynik postaramy się na naszym terenie podczas rajdów Elmotu i Polski – Mariusz Pelikański.

- Nasze doświadczenie jest najmniejsze z całej stawki Pucharu Peugeota. Praktycznie w zeszłym roku jechaliśmy tylko Rajd Elmot, jako załoga zamykająca oraz rywalizowaliśmy w klasie N0 w Rajdzie Rzeszowskim – Daniel Dymurski.

W celu poznania nowego samochodu oraz zachowania się opon Michelin zespół przeprowadził pierwsze testy na zamkniętym odcinku drogi w pobliżu rodzimych Ząbkowic Śląskich. Dzięki tym kilkudziesięciu kilometrom w warunkach OS-owych załoga zgrała się z 206–tką i z nieco większym optymizmem spogląda w przyszłość.

- Wreszcie zacząłem czuć opony. Początkowo miałem problemy ze zmianą charakteru jazdy i doboru optymalnego toru, ale teraz mam już nieco więcej informacji o tym jak zachowa się samochód. Szkoda tylko że nie mieliśmy okazji pojeździć po mokrym – to pozostaje dla nas nadal niewiadomą – Mariusz Pelikański.

Wsparcia finansowego dla zespołu udzieliły rodzime firmy : BugMar, MirGaz, Storsack Polska, Ziomek, Progate, Wist, PZU Inspektorat w Ząbkowicach Śl.

Mamy nadzieję, że uda się naszemu zespołowi zdobyć pod Wawelem pierwsze punkty w klasyfikacji Pucharu Peugeota oraz zrobić miłe wrażenie na wszystkich kibicach rajdów samochodowych.

Pelikański & Dymurski Rally Team

- Zespół Motorsport.com