Pierwszy bis Latvali
Jari-Matti Lavtala i Miikka Anttila drugi raz z rzędu triumfowali w Wales Rally GB, podnosząc do siedmiu liczbę zwycięstw w mistrzostwach świata.
Podobnie jak zespół Forda, Latvala czekał na ten sukces od Szwecji. O drugim miejscu rozstrzygnął Power Stage, wygrany przez Mikko Hirvonena. Sebastien Loeb uzyskał drugi czas i o 0,9 sekundy wyprzedził Pettera Solberga, czwartego na Walters Arena 2, za Latvalą.- To fantastyczne uczucie! - mówił Jari-Matti Latvala. - To jeden z moich ulubionych rajdów. Pierwszy raz wygrałem ten sam rajd dwa razy z rzędu. Prawdę mówiąc, to zwycięstwo jest dla teamu. Samochód świetnie pracował i jestem bardzo zadowolony z setupu. Po Rally Finland mieliśmy pewne wątpliwości, ale teraz wróciliśmy do walki.- Walka z Petterem była niesamowita przez cały weekend - powiedział Sebastien Loeb, pokonany po czterech zwycięstwach. - Czas nie jest zły. Naprawdę mocno się staraliśmy. Było błotniście i ślisko. Petter zbliżył się pod koniec.Petter Solberg piąty raz w tym roku zajął najniższy stopień podium. - Myślę, że mieliśmy dużą frajdę. On (Loeb) trochę zyskał w środkowej części odcinka. Jestem bardzo szczęśliwy. Za dużo straciłem dzisiaj rano, ale jestem bardzo zadowolony z mojego rajdu. Chciałbym podziękować teamowi.Mads Østberg powtórzył czwarte miejsce z Niemiec. - Z pewnością to bardzo pozytywny rajd. Jestem wyjątkowo zadowolony z weekendu. Dzisiaj mieliśmy problem z silnikiem. Południe stanowiło duże wyzwanie, bo silnik był coraz słabszy. Starałem się mocno cisnąć.Wicelider mistrzostw, Mikko Hirvonen musiał zadowolić się piątą lokatą, najgorszą w sezonie. - Miałem naprawdę kłopoty ze znalezieniem tempa, z pewną jazdą. Dzisiaj było lepiej, ale to nie jest wynik, jakiego oczekiwaliśmy.Siódmy na mecie, Jewgienij Nowikow uzyskał najlepszy rezultat od Nowej Zelandii. - Myślę, że to bardzo dobry wynik. Bardzo dobrze współpracowaliśmy z Ilką. Samochód dobrze funkcjonował i jestem zadowolony.Thierry Neuville ukończył swój pierwszy Rally GB na siódmym miejscu. - Jazda wolnym rytmem była trochę dziwna. Plan zakładał przejechanie tego rajdu. Nie popełniłem żadnego błędu, nie kręciłem się, było dobrze.Matthew Wilson w come backu zmieścił się w ósemce. - Jestem absolutnie zachwycony tym weekendem. Poprawiliśmy się o sekundę na kilometrze. To duża progresja. Było wspaniale!Martin Prokop stracił niemal minutę do Wilsona. - Dla nas było ciężko, bo po Niemczech nie miałem najlepszego wyczucia. Musimy się znacznie poprawić i w przyszłym roku będzie łatwiej. Oczywiście, nie jestem zbyt zadowolony z wyniku, ale nic się nie wydarzyło i jest OK.Mini Chrisa Atkinsona miało skrzywione lewe tylne koło na mecie Power Stage. Dziesiąte miejsce przejął Nasser al-Attiyah. - Nie wiem, co się stało - stwierdził Atko. - Myślałem, że przebiliśmy oponę. Nie mam pojęcia...
Craig Breen po raz pierwszy od Monte Carlo wygrał rundę SWRC i awansował na drugie miejsce w mistrzostwach, spychając na czwartą lokatę Maćka Oleksowicza, czwartego w Walii. W stawce jest ciasno. Jedenaście punktów dzieli czołową czwórkę. Na dwie rundy przed końcem prowadzi P-G Andersson (76) przed Breenem (68), Paddonem (68), Oleksowiczem (65) i al-Rajhim (55).
Fot. Ford
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.