Plany Prokopa

- Oczywiście zastanawiamy się nad tym, co dalej i muszę przyznać, że motywacja do pozostania w JWRC nie jest już tak duża - powiedział 25-latek. - Przyglądamy się S2000 i powoli chcemy się przenieść do tej kategorii. Nie będzie to IRC. Mamy już doświadczenie z rundami mistrzostw świata. Z punktu widzenia logistyki i naszych startów, wygodniejsze jest to, że rundy WRC posiadają jednolity format w odróżnieniu od IRC. Gdy przyjeżdżasz na rajd rangi mistrzostw świata, dokładnie wiesz, co ciebie organizacyjnie czeka. W tym względzie każda runda IRC jest inna. Chętnie współpracowałbym z domową marką. Czech z Czechem lepiej się dogada, niż Czech z Francuzem.

Zastanawialiśmy się w Jipocar Racing nad startami samochodem WRC, ale nie będę inwestował w coś, co się kończy. Lepiej "stracić" rok w rozwijającej się kategorii S2000, a potem kontynuować starty w S2000+. Pomysł S2000+ jest w zasadzie dobry, choć FIA mogłaby dokładniej poinformować teamy o szczegółach tej kategorii, tak by producenci i zespoły mogły się lepiej przygotować. Jak dotąd nie przedstawiono jeszcze regulaminu S2000+.

Fot. martinprokop.com