Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Polskie flagi na Killeri

Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak rozpoczęli Neste Oil Rally Finland od piątego czasu w JWRC na superoesie Killeri.

Michał rywalizował z Shaunem Gallagherem i pokonał go o 0,6 sekundy. W podsumowaniu oesu Michał stracił 1,8 sekundy do Martina Prokopa, 0,4 s do Kalle Pinomäkiego, 0,2 s do Patrika Sandella, jedną dziesiątą do Kevina Abbringa, zremisował z Jaanem Mölderem. Przy trasie powiewało sporo biało-czerwonych flag. Więcej było tylko fińskich i estońskich.

- Mam nadzieję, że powtórzymy Sardynię - powiedział Michał Kościuszko na mecie OS 1. - Zapowiada się trudny rajd, ale samochód jest dobrze przygotowany, ja również. Nasi najwięksi rywale? Sandell, Prokop, Mölder - jest tu dużo dobrych kierowców i będzie to dla nas ciężki weekend, ale liczę, że wygramy!

- Mam nadzieję, iż szczęście wreszcie się do nas uśmiechnie - mówił Martin Prokop. - Startowałem w Estonii i czuję się bardzo pewnie w samochodzie. W ubiegłym roku byłem tu bliski zwycięstwa. Prowadziliśmy przez połowę rajdu.

- Było bardzo ślisko, dużo luźnego szutru - opowiadał Patrik Sandell. - Dobrze wyczuwam samochód. To jest mój rajd i zamierzam go wygrać!

- Z nogą wszystko w porządku - zapewniał Jaan Mölder. - W niektórych miejscach było trochę ślisko i pojechałem ostrożniej. Widziałem dużo estońskich flag. To bardzo pomaga.

Poprzedni artykuł Remis Solbergów
Następny artykuł Loeb pierwszym liderem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry