Portugalia bez Duvala
First Motorsport zrezygnował z udziału w Rajdzie Portugalii - w ten weekend nie dojdzie zatem do come backu Francoisa Duvala w Fabii.
Pierwszy tegoroczny start "Dudu" w WRC przesunięto na Sardynię. Wcześniej planowane są testy na południu Francji.
- Jestem oczywiście rozczarowany tym, że nie wystartuję w rajdzie, ale warunki nie były zbyt korzystne - powiedział Duval. - Zabrakło testów i nie miałem okazji, żeby zgrać się z moim nowym pilotem, Jean-Francoisem Elstem. Obecnie otrzymaliśmy czas, żeby przygotować się na Sardynię. Moja przerwa w startach przedłuży się do 6 miesięcy. Bardzo mi przykro z powodu moich kibiców, którzy niestety, nie zobaczą mnie na portugalskich oesach.
- Tę trudną decyzję podjęliśmy podczas weekendu - mówi Willy Collignon, szef First Motorsport. - Główny powód naszej rezygnacji stanowi brak optymalnych przygotowań do rajdu. Kiedy ustalaliśmy z Francoisem warunki startów w tym sezonie, wspólnie uznaliśmy, że będziemy mogli współpracować tylko wówczas, kiedy wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik. Niestety, tak nie byłoby w nadchodzący weekend. Osobiście zadecydowałem o rezygnacji ze startu i powiadomiłem Francoisa, który rzecz jasna, był bardzo rozczarowany.
Według dziennika La Derniere Heure, bezpośrednią przyczyną absencji Duvala stało się opóźnienie w dostawie części do Fabii - pięcioprzełożeniowej skrzyni biegów i elektronicznych dyferencjałów.
- Powodem nie jest brak pieniędzy - wyjaśnił nowy sponsor zespołu, Frederic Baugnet z Pyramid Technologies. - Bardzo wysoka kwota (według DH, 3-4 mln euro) została przelana z belgijskiego konta na konto zagraniczne. Pewien bank nie pomógł nam, długo blokując środki w celach kontrolnych, ale obecnie pieniądze dotarły we właściwe miejsce. Na Portugalię jest już za późno, ale co do Sardynii, wybieramy się tam za znacznymi siłami. Dodatkowo poszerzymy kalendarz startów Francoisa o jedną pozaeuropejską rundę. Przed Sardynią planujemy dwie trzydniowe sesje testowe. Francois zaliczy również mały krajowy rajd w ramach przygotowań do Finlandii. Zaangażowaliśmy do zespołu trzy nowe osoby, w tym dwóch inżynierów. Zamówiliśmy w Anglii wspaniały nowy truck. Tylko jeden mechanik odszedł od nas do Kronosa.
- Tak właściwie, nie parafowałem jeszcze kontraktu - zdradził Duval dziennikowi. - Willy dopiero w sobotę przedstawił mi egzemplarz umowy do podpisu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.