Przygoda Pettera

Po OS 6, załogi Citroena dzieli 10,4 sekundy. - Zmieniliśmy balans i ustawienie dyferencjałów - mówił Sebastien. - Czuję się pewniej, przyczepność jest stała i mogę cisnąć. Rano nie było to możliwe. Podejmowałem zbyt duże ryzyko.

- Przegrzewają się opony - tłumaczył Dani Sordo. - Cisnę, ale dla szutrowych opon jest naprawdę trudno.

- Jest ślisko, ale dużo lepiej - mówił Jari-Matti Latvala. - Trochę odpuściłem, bo muszę dbać o opony. Uszkodziłem jedną na zakręcie. Nie jesteśmy daleko od liderów.

Po czwartym czasie na Mahes, Mikko Hirvonen przegrywa z Latvalą o 9,4 sekundy. - Dzisiaj jadę bez ryzyka. Nie ma znaczenia to, że jestem za Sebem. Mam nadzieję, że za dużo nie stracę.

Petter Solberg po przygodzie stracił 6,5 minuty, spadając na 13 miejsce. - Uderzyłem lewym kołem w kamień i z prawej eksplodował amortyzator. Musieliśmy gasić pożar - wyjaśnił as Subaru. - Chcemy jechać dalej, ale będzie bardzo trudno.

Do piątki przesunął się Chris Atkinson. - Mieliśmy pomysł co poprawić w serwisie, a inżynierowie wykonali robotę. Czuję się pewniej i jedziemy szybciej.

Gigi Galli zgubił koło zapasowe. - Widziałem, jak się toczy na odcinku. Może nie było dobrze przymocowane? Dotknęliśmy czegoś tyłem. Nie jest dobrze. To może być duży problem.