Rajd przez cztery kraje
W Rydze odbyło się spotkanie na temat zorganizowania w 2013 roku rundy Rajdowych Mistrzostw Świata z trasą biegnącą przez cztery kraje - Estonię, Łotwę, Litwę i Polskę.
Obecni byli przewodniczący komisji WRC Jarmo Mahonen oraz szef North One Sport, Simon Long.
- Obecność na spotkaniu Jarmo Mahonena i Simona Longa pokazuje, że zorganizowanie w przyszłości takiego rajdu w naszym regionie jest ważne zarówno dla FIA, jak i dla promotora mistrzostw - oświadczył Arno Sillat, prezes Eesti Autospordi Liit. - Jarmo Mahonen powiedział, że rajd z tak długą trasą zyskał akceptację prezesa FIA, Jeana Todta. Pokazuje to również, iż mamy dobrą markę jako organizator rajdów.
Projekt przewiduje trasę o długości 2500 km - i około 600 km odcinków specjalnych. W organizację rajdu włączą się cztery krajowe federacje.
- Dla nas to z pewnością duże przedsięwzięcie zarówno pod względem finansowym, jak i organizacyjnym - dodał Arno Sillat. - Nadarzy się również dobra okazja do zaprezentowania światu Estonii. Plan zakłada wspólne zorganizowanie rundy mistrzostw świata 2012 w Polsce, a w 2013 trasa zostałaby rozszerzona na cztery kraje. Muszę jednak zaznaczyć, że na razie tylko rozmawiamy o tym pomyśle. Uzyskaliśmy zgodę FIA, North One Sport i wszystkich zainteresowanych federacji. Teraz musimy zgłosić wspólnie kandydaturę do mistrzostw świata. Mówimy o trzyletnim projekcie, obejmującym okres 2013-15. FIA i North One Sport zaznaczają, że projekt musi leżeć w interesie producentów uczestniczących w mistrzostwach. Jarmo Mahonen i Simon Long odnoszą się jednak pozytywnie do projektu, a to zdecydowanie dobra wiadomość.
Istnieją dwie opcje zorganizowania rajdu - ze startem w Estonii i metą w Polsce lub odwrotnie. Każdego dnia rajd odwiedziłby jeden kraj. Pod uwagę wchodzi okres pomiędzy lipcem i wrześniem, blisko terminu Rally Finland.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.