Rally d'Antibes - ostatnia eliminacja mistrzostw Europy.

Chociaż kwestia tytułu mistrzowskiego rozstrzygnęła się kilka tygodni temu, to emocji podczas Rallye d’Antibes z pewnością nie zabraknie. Start w zawodach zapowiedziały dwie polskie załogi: Michał Sołowow/Maciej Baran (Renault Clio S1600) oraz Michał Kościuszko/Jarosław Baran (Suzuki Ignis S1600).

Tradycyjnie już listę zgłoszeń otwiera ubiegłoroczny mistrz Europy – Bruno Thiry (Citroen C2 S1600). W zeszłym sezonie za kierownicą Peugeota 206 WRC triumfował w Rallye d’Antibes. Teraz będzie walczył o tytuł wicemistrzowski. Bruno Thiry przed ostatnią eliminacją zgromadził na swoim koncie 28 punktów, a więc tyle samo co Luca Pedersoli. Jednak kierowca Peugeota nie pojawi się w 39 edycji Rallye d’Antibes. Oznacza to, że tytuł wicemistrzowski przypadnie Belgowi jeśli ukończy zawody na punktowanym miejscu.

Od kilku tygodni mianem mistrza Europy szczyci się Simon Jena-Joseph (Renault Clio S1600). Końcówka sezonu w jego wykonaniu jest imponująca. Trzy poprzednie eliminacje cyklu padły łupem Jean-Josepha. Z pewnością będzie chciał podtrzymać tą serię, a zarazem przełamać pasmo zwycięstw kierowców zagranicznych w Rallye d’Antibes. Ostatnim Francuzem, który triumfował w tych zawodach był Sebastien Loeb. Uczynił to w 2001 roku, kiedy dysponował piekielnie szybkim Citroenem Xsarą Kit Car.

Szansę na awans w końcowej klasyfikacji mistrzostw Europy zachował duet Michał Sołowow/Maciej Baran. Kielecko-krakowska załoga może poprawić swoją pozycję kosztem Miroslava Jandika (Mitsubishi Lancer Evo 7). Czech zgromadził o 3 punkty więcej, ale dorobku tego już nie powiększy, gdyż w Rallye d’Antibes nie wystartuje. Dla reprezentantów Cersanit Rally Team będzie to drugi występ w Renault Clio S1600.

Udział w Rallye d’Antibes zapowiedziała również załoga Michał Kościuszko/Jarosław Baran. Ich rajdową bronią – podobnie jak podczas ostatniej eliminacji mistrzostw Polski – będzie Suzuki Ignis S1600. Warto pamiętać, że krakowski duet już w zeszłym sezonie figurował na liście zgłoszeń Rallye d’Antibes. Wówczas jednak do startu nie doszło.

Do walki o czołowe lokaty powinien włączyć się także Michel Bonfils (Peugeot 306 Maxi). W tym sezonie wystartował już w dwóch eliminacjach mistrzostw Europy, ale nie będzie ich wspominał miło. Podczas Mille Miglia nie dotarł do mety, natomiast w Ypres sklasyfikowany był na odległej 13 pozycji.

Z dobrej strony będzie chciał się pokazać 52-letni Dominique De Meyer (Renault Megane Kit Car, A7). To jeden z najbardziej rutynowanych zawodników w całej stawce. Warto jednak odnotować, że zgłoszenie przysłał też 59-letni Henk Vossen (Mitsubishi Lancer Evo, N4). W swojej długoletniej karierze dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Holandii. W 1983 roku uczynił to mając do dyspozycji Forda Escorta RS. Mistrzowską szarfę z 1998 roku zapewnił sobie startując z kolei Fordem Escortem RS Cosworth.

Groźny może okazać się Michel Boetti (Citroen Saxo Kit Car). W 2001 roku wjeżdżał swoim Saxo na metę Rallye d’Antibes jako drugi, uznając wyższość jedynie Sebastiena Loeba. Również doświadczony Remi Tosello (Peugeot 206 S1600) może sprawić niespodziankę. Z kolei Włoch Marco Cavigioli (Opel Corsa S1600) będzie chciał przede wszystkim powiększyć swój skromny dorobek punktowy w mistrzostwach Europy.

Tegoroczna edycja Rallye d’Antibes to 3 dni walki na 18 odcinkach specjalnych, o łącznej długości przeszło 335 kilometrów. Początek zmagań już w najbliższy piątek. Start do pierwszego oesu zaplanowano na godzinę 14:29.

(Marcin Gazda)