Rovanpera chce być na szczycie

Młody Fin wczoraj w suchych warunkach jeździł na odcinku Kamionki. Dziś na oesie Kolonia Gaj, po nocnych opadach deszczu, jazdy rozpoczęto na wilgotnym asfalcie, który w ciągu dnia przesychał. Kierowca Skody przejechał około 250 kilometrów.- Bardzo cieszę się, że w tym roku jestem kierowcą Skoda Motorsport. Myślę, że to najlepsze miejsce, w którym mogę poznawać i walczyć w WRC2. Te testy przygotowują nas do Rally Sachsen, który jest rundą mistrzostw Niemiec. Skupiłem się na poprawie swoich umiejętności i ustawieniach auta. Polskie odcinki są naprawdę trudne i dobre do asfaltowych testów - mówił Rovanpera.- Wczoraj pierwszy raz siedziałem w samochodzie po moim wypadku na Rajdzie Argentyny. Jeździłem normalnie i nie stresuję się - odpowiedział pytany, czy wypadek, który miał w Argentynie sprawił, że teraz będzie spokojniej pokonywał odcinki specjalne.- Mam nadzieję, że będę na samym szczycie - zakończył pytany o to, gdzie widzi siebie za trzy lata.Rozmawiał: Mateusz Banaś