Start dla Kajetanowicza
Kajetan Kajetanowicz goniący czołową dziesiątkę Rajdu Akropolu zapisał na swoje konto pierwszy, niedzielny odcinek specjalny szutrowej rundy ERC.Polak po pokonaniu blisko 18 kilometrów o 6,3 sekundy wyprzedził Ralfsa Sirmacisa, który powrócił na fotel lidera.
Wczoraj sędziowie Rajdu Akropolu postanowili anulować nałożone 10-sekundowe kary na Alexeya Lukyanuka, Jaromira Tarabusa i Lambrosa Athanassoulasa. Dzięki temu Rosjanin zgarnął siedem punktów do klasyfikacji sezonu i rozpoczął dzień z dwusekundową przewagą nad Ralfsem Sirmacisem.- Wypadłem z trasy w środkowej części odcinka. Na trasie leżał wielki kamień. To cud, że nie złapałem kapcia - mówił Sirmacis.Trzeci na odcinku był Lambros Athanassoulas (+8,5), szybszy od Alexeya Lukyanuka (+25,9), Jaromira Tarabusa (+26,7) i Raula Jeetsa (+35,3).- Jesteśmy na wczorajszych ustawieniach. Jedzie się wspaniale i chcę atakować, ale muszę oszczędzać opony na najdłuższy oes - mówił Athanassoulas.- Nie uszkodziłem bardzo opon. Wypadłem w jednym miejscu. Nic nie jest stracone - zapowiadał Lukyanuk, który złapał kapcia.- Za nami jest zły odcinek. Zobaczymy. Moja jazda nie była dobra. Mam nadzieję, że na następnym odcinku będzie lepiej - komentował Tarabus.- Odcinek jest bardzo śliski. Nie popełniłem błędu. Bawimy się - informował Jeets.- Myślę, że możemy jechać szybciej. Niektóre miejsca był bardzo śliskie. Mam nadzieję, że chłopaki przede mną będą czyścić - mówił Chuchała (+38,8), szybszy od drugiego w ERC2 Petera Rangi o ponad 30 sekund.Tomasz Kasperczyk zanotował ponad minutę straty, podobnie jak Jarosław Kołtun, który złapał kapcia.Po siedmiu odcinkach Sirmacis wyprzedza Lukyanuka (+17,6), Tarabusa (+1:05,9) i Athanassoulasa (+1:07,2). Kołtun (+3:14,8) jest szósty, Kasperczyk (+5:48,0) dziewiąty. Lider ERC2 Chuchałą (+4:18,7) sklasyfikowany jest na siódmej lokacie. Kajetan Kajetanowicz traci do lidera ponad 14 i pół minuty.fot. FIA ERC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.