Sukces przed Rzeszowem
Cztery dni przed prologiem Rajdu Rzeszowskiego, Patrik Flodin i Göran Bergsten zajęli drugie miejsce w rundzie PCWRC, rozgrywanej w ramach Neste Oil Rally Finland.
Rok temu Flodin wygrał grupę N w Finlandii. Tym razem jechał Lancerem Evo IX zgłoszonym przez jordański Orion Holding World Rally Team.
- Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział Patrik. - To miło zająć drugie miejsce rok po ostatnim dobrym wyniku w mistrzostwach świata. W piątek i przez połowę soboty jechaliśmy zdumiewającym tempem. Bloody hell! To było fantastyczne! Zdołaliśmy utrzymać samochód na drodze i dotrzeć do mety.
Patrik koniecznie chciał wygrać choć jeden oes - ale się nie udało. Najlepszymi czasami podzielili się Juho Hänninen (11), Juha Salo (9), Jari Ketomaa (3) i Simone Campedelli (1). Hänninen przejął kontrolę po kraksie Juhy Salo na OS 16. Odniósł drugie zwycięstwo w sezonie, wyprzedzając Flodina różnicą 2.30,2.
- Toczyliśmy bardzo ostry pojedynek z Juhą - mówił Juho Hänninen. - Naprawdę mi przykro, że tak to się skończyło. Po jego błędzie miałem trochę kłopotów z utrzymaniem koncentracji. Teraz szykuję się na Nową Zelandię - bardziej lubię ten rajd, niż moją domową rundę.
Jussi Välimäki jeżdżący A-grupowym Lancerem w mistrzostwach Finlandii, przesiadł się do N-ki i mimo złamanego żebra, finiszował w trójce, 43 sekundy za Flodinem. - Rajd był dla mnie trochę trudny - przyznał Jussi. - Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na przygotowania i może dlatego jesteśmy dopiero na trzecim miejscu.
Andreas Aigner, zwycięzca poprzednich trzech rund PCWRC i lider punktacji, wpadł do jeziora, tracąc 9 miejsce. Niemal cały Lancer znalazł się pod wodą i po zalaniu silnika i elektroniki nie było mowy o powrocie na trasę. Aigner (30) nadal prowadzi w mistrzostwach - przed Hänninenem (22), Ketomaa'ą, który finiszował jako czwarty mocno porozbijaną N14-ką (19), Sandellem (14), Nutaharą (13) i Araujo (12).
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.