Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Szwecja po OS2: Gronholm przed kolegami.

Pierwszy odcinek specjalny Rajdu Szwecji – drugiej tegorocznej eliminacji mistrzostw świata, zakończył się dość nieoczekiwanym zwycięstwem Sebastiena Loeba (CitroenXsara WRC).

Francuz wyprzedził Richarda Burnsa i Marcusa Gronholma (obaj Peugeot 206 WRC), czym sprawił sporą niespodziankę. Na drugim oesie wszystko wróciło jednak do normy. Zdecydowanie wygrał Gronholm, który tym samym objął pozycję lidera. Fin wyprzedził swojego rodaka i kolegę z zespołu Harriego Rovanperę, który zajmuje w klasyfikacji trzecie miejsce. Drugi jest numer dwa – Richard Burns. Najszybszym z kierowców nie jadących Peugeotami jest Tommi Makinen (Subaru Impreza WRC).

Pierwszym pechowcem Rajdu Szwecji okazał się Colin McRae. Szkot, już na pierwszym zakręcie drugiego odcinka, nie opanował swojego Citroena Xsara WRC i wpadł przodem w śnieżną bandę. Cała przygoda kosztowała go kilkadziesiąt sekund i spadek na miejsce w trzeciej dziesiątce.

Całkiem dobrze rozpoczęli rajd Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak. Debiutujący Fordem Focusem WRC Polacy zajęli dwukrotnie dwudzieste miejsce na odcinkach i w klasyfikacji są na niezłym 21 miejscu.

W klasyfikacji Production Car, w której startuje aż trzech Polaków: Krzysztof Hołowczyc, Janusz Kulig i Łukasz Sztuka - prowadzi Toshi Arai (Subaru Impreza WRX). Hołowczyc z Kurzeją (Mitsubishi Lancer EvoVII) zajmują czwartą pozycję ze stratą 27.3 sekundy do lidera. Popularny „Hołek” na pierwszym oesie był czwarty (+9.0), na drugim zanotował piąty czas (+18.3). Natomiast Janusz Kulig i Jarosław Baran najpierw uzyskali siódmy rezultat (+28.7), a później byli trzeci (+12.3). Taka postawa przyniosła szóste miejsce w klasyfikacji, ze stratą 41 sekund. Nieco gorzej radzili sobie Łukasz Sztuka z Perem Carlssonem - na pierwszym OSie byli na ósmej pozycji (+30.2), a na drugim zanotowali prawie półtorej minuty straty i dziewiąte miejsce. Ostatecznie zajmują dziewiąte miejsce z nimal dwuminutową stratą do lidera.

Odcinek drugi został przerwany po wypadku szwedzkiej załogi; Andreas Eriksson/Patrick Henriksson (Ford Focus WRC). Jadące za nią załogi, a wśród nich Michał Sołowow i Dariusz Burkat, po kilkunastominutowym oczekiwaniu na starcie, zaliczyły wolny przejazd.

Poprzedni artykuł Sainz przed Solbergiem na shakedownie.
Następny artykuł Szwecja po OS3: Awans Makinena.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry