Trochę dłuższy Īvande

Craig Breen stracił 1,8 sekundy do lidera Rally Liepāja - Ventspils. Trzecie miejsce odzyskał François Delecour, czwarty na oesie, za Janem Černym. Siim Plangi wypadł z drogi.- Nie mam pojęcia, dlaczego w roadbooku meta jest w innym miejscu - powiedział Jari Ketomaa. - Pod koniec musieliśmy jechać wolno. P... błąd ze strony organizatorów! Na oblodzonych sekcjach ostrożnie obchodziłem się z gazem, bo w ogóle nie było trakcji.- Nie wiem, co się działo pod koniec odcinka - mówił Craig Breen. - 200 metrów przed metą zmieniła się trasa. Nie było łatwo. Podejrzewam, że inni mieli ten sam problem. To skandaliczne i niebezpieczne!- Plangi wpadł w śnieg. Kibice wypychali go na drogę - opowiadał Jan Černý. - Nowe opony były niesamowite. Popełniliśmy parę błędów, ale jest OK.- Trochę wypadliśmy, lecz nie było problemu - stwierdził François Delecour. - Długo jechaliśmy polem, nim wróciliśmy na drogę. Na tym odcinku tylko raz jechaliśmy na odcięciu.Aleksiej Łukjaniuk ustąpił Delecourowi o 15,5 sekundy. - To naprawdę ciężki odcinek, miejscami bardzo śliski. Trudno przewidzieć, gdzie będzie ślisko. Mieliśmy używane opony i nie było zbyt dobrze. François wykonał dobrą robotę. Chyba straciliśmy trzecie miejsce...Wasilij Griazin też został zaskoczony przesunięciem mety lotnej. - Mieliśmy jeden problem. Pojechaliśmy prosto na zakręcie. Odcinek jest dłuższy o 200 metrów niż na zapoznaniu.Lancer Vytautasa Švedasa miał uszkodzoną lewą stronę. - Zatrzymaliśmy się z powodu Siima, który wypadł z drogi. Na zaśnieżonych sekcjach w ogóle nie było przyczepności. To nie są warunki na nasze opony.- To bardzo trudny oes, bardzo śliski - opowiadał Raimonds Kisiels. - Mieliśmy inny opis. Meta została przesunięta o 300-500 metrów.Jaroslav Orsák uzyskał czwarty czas w klasie 3. - Jechaliśmy bezpiecznie. Chcemy ukończyć rajd.- Mamy problem z transmisją - wyjaśnił Witalij Puszkar. - Skrzynia biegów jest OK, chodzi o dyferencjał.

Risto Immonen został nowym liderem ERC 2WD Cup i klasy 6. Stéphane Lefebvre mający kłopoty z wyborem biegów, stracił 6,6 sekundy do 22-letniego Fina.

Tomasz Kasperczyk utrzymuje 9 lokatę w klasie 6. - Wszystko OK, ale nie pozostało nam za dużo kolców w oponach. Odcinek był piękny, lecz naprawdę ciężki.

Fot. ERC