Vaclav Pech szybszy od Tomasa Hrdinki.
Wczoraj zainaugurowano sezon rajdowy w Czechach, gdzie odbył się rallysprint o nazwie RallySou Blovice.
Lista zgłoszeń zapewne szokowała nas - polskich kibiców - aż dziewięcioma autami WRC, jednak faktycznie wystartowało ich pięć – co w porównaniu z polskim podwórkiem jest i tak dobrym wynikiem. W rajdzie wziął udział Vaclav Pech w najnowszej specyfikacji Forda Focusa WRC, Tomas Hrdinka w nowszej niż zazwyczaj Subaru Imprezie WRC, Karel Trneny w Toyocie Corolli WRC, Josef Beres w Fordzie Focusie WRC, a także Jaroslav Stanek w Skodzie Octavii WRC. Trasa rajdu liczyła sobie sześć odcinków specjalnych o długości około siedemdziesięciu kilometrów. Były to dwie pętle, trzech odcinków specjalnych o długości dwanaście, trzynaście i dziewięć kilometrów.
Od pierwszego odcinka specjalnego prowadzenie objął Vaclav Pech, który z trzech OSów pierwszej pętli wygrał dwa. Pozostałą próbę zapisał na swoje konto Tomas Hrdinka. Po pierwszej pętli prowadził Pech - jednak jedynie 5.1 sekundy przed Hrdinką. Ponad 41 sekundową stratę miał już Josef Beres, który jeszcze niezbyt dobrze czuł się w Focusie WRC. Karel Trneny, którego jedynie trzy dziesiąte sekundy dzieliły do Beresa, zanotował dwa trzecie i jedno czwarte miejsce na odcinkach. Jaroslav Stanek nie radził sobie z Octavią WRC i podczas całej pętli złapał prawie czterominutową stratę, kręcąc bardzo słabe czasy. W efekcie znajdował się na 32. miejscu w generalce. W grupie N prowadził Petr Poulik (Lancer Evo VII), przed Josefem Semeradem (Lancer Evo VI). Semerad miał 11.3 straty do Poulika.
Druga pętla to dwa początkowe zwycięstwa Pecha i na koniec wygrana Hrdinki. Na mecie z wygranej mogli cieszyć się Vaclav Pech z Petrem Uhelem. Drugi, ze stratą 16.6 sekundy, był Tomas Hrdinka, a na ostatnim miejscu podium stanął Karel Trneny, który zanotował ponad półtoraminutową stratę. Josef Beres, po awarii na czwartym odcinku, do którego mety dojechał z ponad półtoraminutową stratą, musiał się wycofać z rywalizacji. Jaroslav Stanek dalej notował ogromne straty i w efekcie dojechał na 26. miejscu – ponad siedem minut za zwycięzcą. W grupie N prowadzenie dowiózł Petr Poulik, który o 37.5 sekundy wyprzedził Josefa Semerada. Trzeci zjawił się Karel Trojan w Subaru Imprezie WRX. Wśród aut napędzanych na jedną oś najlepszy był Petr Vlasin startujący Citroenem Xsara VTS.
Najbliższa impreza rajdowa w Czechach, to Rajd Sumava Mogul, w którym jak wiadomo zapowiedział swój start Leszek Kuzaj w Subaru Imprezie WRC. Rajd rozegrany zostanie w dniach 13-15 marca w okolicach miejscowości Klatovy.
(Paweł Skrzywan)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.