Wypowiedzi po Bratysławie
MARCIN BEŁTOWSKI: - Przystępowaliśmy do tego startu z nastawieniem na osiągnięcie dobrego wyniku i zdobycie kilku punktów do Mistrzostw Słowacji.
Niestety, w naszym samochodzie nie wytrzymał dyferencjał i zostaliśmy tylko z tylnym napędem, co uniemożliwiło nam dalszą jazdę. Stąd decyzja o wycofaniu się - dalsze kontynuowanie jazdy mogło zakończyć się całkowitym unieruchomieniem, Subaru Imprezy N14. Dziękuję całemu zespołowi za ogrom pracy, jaki wykonał podczas przygotowań do tego rajdu. Teraz skupiamy się na starcie w kolejnych rundach GSMP. Najbliższy odbędzie się w Banovcach, mamy cały tydzień na przygotowania i postaramy się ten czas wykorzystać jak najlepiej. Już w najbliższy weekend zapraszam wszystkich kibiców na wyścig górski do Banovców.
PAWEŁ DRAHAN: - Wielka szkoda, że tak się zakończył ten rajd dla nas. Kolejny raz potwierdziło się, że oprócz umiejętności zawodników w tym sporcie liczy się także niezawodność sprzętu. W tym wypadku sprzęt nie wytrzymał. Dlatego rajdy są nieprzewidywalne do samego końca i dzięki temu takie emocjonujące i piękne. Pozdrawiam wszystkich kibiców i do zobaczenia na oesach.
Partnerzy zespołu Profit-Bełtowski Motosport: Profit, Volkswagen Audi Bełtowski, CoDrive, EVO Corse, Auto Rent Sp.zo.o.
Fot. Leszek Porwit
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.