Wypowiedzi przed Rajdem Włoch
ROBERT KUBICA: - Sardynia to jeden z moich ulubionych rajdów, choć tegoroczna trasa jest mocno zmodyfikowana, a do tego czeka nas w sobotę prawdziwy maraton.
Spędzimy w samochodzie ponad szesnaście godzin i przejedziemy ponad dwieście kilometrów oesowych. To będzie trudny i wyczerpujący rajd, także z uwagi na wysoką temperaturę i warunki na trasie, ale jak zawsze damy z siebie wszystko. Mamy za sobą solidny i bezproblemowy weekend w Portugalii, który potwierdził, że idziemy w dobrym kierunku. Wróciliśmy do konkurencyjnego tempa i chcemy je utrzymać. Rajd Włoch to dla mnie ważny występ, dlatego liczę na udany weekend.
SEBASTIEN OGIER: - Jeśli o mnie chodzi, to Rajd Włoch jest jednym z najlepszych w kalendarzu WRC. Za każdym razem tam się poprawiałem i wygrywałem przez ostatnie dwa lata. Odcinki specjalne są fajne, otoczenie jest piękne, atmosfera jest super. W tym roku będzie trochę nowych odcinków specjalnych, a cały dystans przekroczy 1500 kilometrów, jak do tej pory to będzie najdłuższy rajd. Wymagania fizyczne będą większe niż zwykle, szczególnie ze względu na wyższe temperatury w samochodzie. Moim celem jest oczywiście ponowne zwycięstwo, ale rywale nie będą tego ułatwiali. Będę walczył do samego końca i już nie mogę doczekać się kąpieli w porcie z moimi kolegami, jeśli wygramy. Po tak gorącym weekendzie, to jest najlepszy sposób na ochłodzenie.
JARI-MATTI LATVALA: - Mam do wyrównania rachunki z Rajdem Włoch. Przez ostatnie dwa lata przebite koło uniemożliwiło mi walkę o zwycięstwo – w obu przypadkach finiszowałem na trzecim miejscu. Teraz chciałbym oczywiście wygrać. Moja pozycja startowa powinna działać na naszą korzyść. Rozpocznę prawdopodobnie najdłuższy rajd w roku z piątej pozycji. Dni będą niesamowicie długie, a 400 kilometrów odcinków specjalnych poprowadzi nas po wąskich drogach tuż obok malowniczych klifów. Uwielbiam jeździć na Sardynii. Zwycięstwo w Rajdzie Portugalii było dla mnie niewyobrażalnie ważne. To zdjęło ze mnie dużą presję. Po trzech rajdach, kiedy nie zdobyłem punktów, zacząłem trochę wątpić w siebie. Podziękowania dla mojego psychologa - Christopha Treiera. Powiedział mi, abym zaufał sobie i swojej prędkości. Zrobiłem to i zrobię to ponownie podczas Rajdu Włoch.
ANDREAS MIKKELSEN: - Zająłem trzecie miejsce już cztery razy w tym sezonie. Chciałbym kontynuować takie osiągi podczas Rajdu Włoch i z pewnością finiszować w pierwszej piątce. Rajd Portugalii poszedł mi znakomicie i od razu zakochałem się w moim nowym Polo R WRC. Jestem w dobrej formie, a zespół wykonuje pierwszorzędną robotę. Z tego powodu jestem optymistą, jeśli chodzi o dobry wynik.
ELFYN EVANS: - Mam wiele dobrych wspomnień z Sardynii, tam w 2013 roku zadebiutowałem w samochodzie WRC. To trudny rajd, ale lubię go, więc nie mogę doczekać się powrotu. To prawdziwe wyzwanie dla kierowcy i samochodu, ale zespół zaliczył świetny debiut z nowym samochodem w Portugalii i jest potencjał na mocny wynik. Pozycja na drodze odegra dużą rolę. W zeszłym roku widzieliśmy, jak pierwszego dnia wywróciły się wyniki, a przez dwa dni będziemy ruszali zgodnie z klasyfikacją mistrzostw, więc powinno być ciekawie. Jesteśmy w środku stawki, więc nie jest źle. Zamierzamy cieszyć się rajdem. Nie wyznaczamy sobie jakiś konkretnych celów, chcemy złapać dobry rytm na kolejne rajdy. Jeśli pojedziemy czysto i bez błędów, weekend może przynieść dobre wyniki.
OTT TANAK: - Sardynia to zawsze trudny rajd. Trzeba utrzymać dużą koncentrację. Oesy są bardzo wąskie i jest wiele niebezpiecznych miejsc obok drogi. Trzeba utrzymać koncentrację i zrobić dobre zapoznanie. Jest wiele nowych odcinków w tym roku, ale w zeszłym roku widzieliśmy spore odkurzanie trasy, więc pozycja na drodze będzie dla nas bardzo ważna. Zużycie opon jest bardzo zdradliwe. Charakterystyka dróg i wysokie temperatury oznaczają, że trzeba ostrożnie zarządzać swoimi oponami. Musimy czerpać frajdę z rajdu, a z nowym samochodem to jest naprawdę łatwe.
THIERRY NEUVILLE: - Mieliśmy dobry start w tym rajdzie w zeszłym roku. Uzyskaliśmy kilka dobrych czasów i byliśmy konkurencyjni. W tym roku będzie ciekawie. Trzeba mieć kilka lat doświadczenia, zanim będzie można pojechać naprawdę szybko na tych wąskich, krętych i zakurzonych drogach.
DANI SORDO: - Sardynia to wyjątkowy i trudny rajd. Wyjątkowy ze względu na zmiany warunków na drogach pomiędzy kolejnymi przejazdami. Poziom przyczepności sporo się zmienia. Chcę umocnić moją pozycję i będę ciężko pracował, aby kończyć odcinki z jak nalepszymi czasami.
HAYDEN PADDON: - Przeszedłem długą drogę od pierwszego startu i jestem podekscytowany, że tu wracam. W zeszłym roku to były dla mnie trudne oesy, ale myślę, że głównie z tego powodu, że to był mój debiut. Odcinki są piaszczyste i techniczne - to będzie wyzwanie, ale będziemy próbowali zbliżyć się do czołówki.
MADS OSTBERG: - To jeden z rajdów, który znam najlepiej i jeden, gdzie notowałem dobre wyniki w przeszłości. Trasa na Sardynii jest dość techniczna. Nawierzchnia sporo się zmienia. Trzeba mieć dokładne notatki, dostosowane do warunków. Nawierzchnia jest dość piaszczysta i w niektórych miejscach może być wyboiście. Kamienie i wysokie temperatury oznaczają, że zużycie opon może być bardzo znaczące, więc musimy tym dobrze zarządzać. Moim celem jest uzyskanie takiego samego tempa, jak w Meksyku i Argentynie i walka w czołówce aż do końca.
KRIS MEEKE: - Tegoroczna trasa jest trochę inna. Rajd Włoch to jedna z imprez, którą dobrze znam. Myślę, że to dobrze, że jest wiele nowych oesów. Każdy będzie musiał przygotować nowy opis. To jeden z najtrudniejszych rajdów w mistrzostwach. Drogi są wąskie, z kamieniami tuż przy linii jazdy. To wymaga bardzo dokładnych notatek i bardzo czystej jazdy. Niektóre sekcje są jak maraton. Wysokie temperatury dodają kolejne utrudnienie. Od Meksyku pokazaliśmy, że regularnie możemy walczyć w czołówce, więc musimy utrzymać naszą dobrą formę. Miejsce na podium byłoby perfekcyjnym wynikiem.
fot. P1 Sports
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.