Wypowiedzi przed Wieliczką
PAWEŁ DUDZIAK: - Cieszę się, że mogę wystartować w tak prestiżowej imprezie, mającej na celu uczczenie pamięci dwóch wielkich kierowców rajdowych - Janusza Kuliga oraz Mariana Bublewicza.
Podobnie jak wszystkie startujące załogi, chcemy pojechać szybko, jednocześnie starając się aby nasza jazda spodobała się zgromadzonym przy trasie kibicom. Start załogi możliwy jest dzięki wsparciu firm Blachdom Plus, Emi oraz mojego nowego sponsora, firmy Auto Alfa - części do każdego samochodu.
MARCIN GŁADYSZ: - Przed Wieliczką był Hockenheimring - przez dwa dni testowałem tam Porsche 997 GT3 Cup. Planujemy jeszcze jeden-dwa testy z Lukas Motorsport w ramach przygotowań do DSMP 2008. Moje rajdowe plany nie uległy zmianie. Zaliczę minimum 6 rajdów cyklu Pucharu PZM i jeżeli zostanę w tym roku dopuszczony, chciałbym wystartować również w minimum jednym rajdzie RSMP. Przymierzam się na razie do Imprezy N12. Takim samochodem, moją prywatną treningówką zamierzam wystartować w niedzielę w Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza w Wieliczce. Wszystko w rękach organizatora oraz Subaru Import Polska, który jest strategicznym sponsorem tej imprezy. A więc jeżeli Emil Frey oraz organizator wyrażą zgodę to pojedziemy jako zerówka. Bez względu na to czy wystartujemy, czy nie, serdecznie zapraszam wszystkich kibiców na tę wspaniałą imprezę!
MACIEK HANDWERKER: - Nowy, rajdowo–internetowy projekt, który budujemy z Platinum, ruszy pełną parą tuż przed Rajdem Krakowskim. Jak sama nazwa wskazuje, Platinum Junior Rally Team będzie zrzeszał młodych kierowców, przede wszystkim z KJSów i 3 ligi. Będziemy wspierać realizację marzeń młodych ludzi i pomagać im w starcie do kariery rajdowej. Chcemy również promować bezpieczeństwo na drogach, przenosząc nadmierną adrenalinę młodych kierowców na odcinki specjalne, a także dzielić się zdobytym doświadczeniem i szeroko pojętą rajdową wiedzą. Więcej informacji na ten temat będzie można uzyskać na strefie serwisowej naszego zespołu w trakcie jutrzejszego Memoriału. Serdecznie zapraszamy!
JANEK CHMIELEWSKI: - Od Rajdu Magurskiego nie miałem okazji bliżej poznać naszej nowej rajdówki, ale na tej imprezie wynik sportowy nie będzie miał żadnego znaczenia. Bardzo zależało mi na wzięciu udziału w wielickim Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza, dlatego mimo anginy i zażywanego antybiotyku stawię się w niedzielę na jego starcie. Chcę w ten sposób oddać hołd tym dwóm wspaniałym kierowcom rajdowym. Myślę, że postacie i postawy tych sportowców są ideałami dla wielu z nas...
TOMASZ MIKOŁAJCZYK: - To wspaniała impreza i mamy zaszczyt w niej uczestniczyć. Janusz Kulig i Marian Bublewicz są dla mnie i dla Grzegorza największymi polskimi kierowcami, których zapamiętamy na zawsze. To od nich rozpoczął się w Polsce szał na rajdy. To oni spowodowali, że Europa usłyszała o polskich kierowcach rajdowych. Naszym startem chcemy uczcić tych wielkich, zawsze pozytywnych kierowców. Nie będzie to dla nas zwykły rajd. Chcemy zaprezentować wszystkim kibicom oraz zawodnikom, którzy zjadą do Wieliczki, stajnię rajdowo-wyścigową Race Rent. Posiadamy już 4 Lancery i to właśnie ma być promocja naszych możliwości. To także nasz test i w zasadzie zadośćuczynienie naszym kibicom, których trochę zawiedliśmy podczas warszawskiej Barbórki. Tym razem pojedziemy jeszcze cieplutkim Mitsubishi Lancerem Evo IX, którego miesiąc temu zakupiliśmy do Race Rent. Sądząc po nazwiskach, jakie mają się pojawić w Memoriale, zakładam, że strona sportowa będzie wielce ciekawa zarówno dla tłumów kibiców, które ściągną do Wieliczki, jak i samych zawodników, dla których jest to możliwość przetestowania sprzętu, a co najważniejsze, złożenia hołdu Kuligowi i Bublewiczowi. A więc zapraszam w niedzielę do Wieliczki i liczę na dobrą pogodę.
MARCIN BEŁTOWSKI: - Zarówno Janusz Kulig, jak i Marian Bublewicz są dla mnie niedoścignionymi wzorami sportowców, więc od początku chciałem wziąć udział w Memoriale organizowanym ku Ich pamięci, ale niestety nie mogłem wystartować w poprzedniej edycji zawodów. Konkurencja w naszej klasie jest ogromna, więc nasz start jest sprawą związaną raczej z prestiżem obu kierowców, którym te zawody są poświęcone, niż z chęcią rywalizacji o podium. Zapewniam, jednak, że damy z siebie wszystko i będziemy jechali tak, aby znaleźć się na jak najwyższym miejscu w klasyfikacji. Trasa Memoriału jest bardzo krótka, bo liczy niespełna dwa kilometry. Tym bardziej więc należy się skupić, żeby nie popełnić żadnego błędu, gdyż nie będzie możliwości na odrabianie strat.
RAFAŁ MURDZIŃSKI: - Bardzo się cieszymy, że dano nam możliwość uczestnictwa w tak medialnej i elitarnej imprezie. Niewątpliwie idea ta zyskała w zeszłym roku ogromne poparcie. Startujący w niej czołowi kierowcy RSMP i tłumy kibiców czynią z Memoriału wyjątkowe wydarzenie. Jest to dla nas kolejna szansa pokazania się większej rzeszy kibiców i przy okazji drobny trening przed zbliżającym się Rajdem Krakowskim.
ANNA WÓDKIEWICZ: - Jesteśmy jedną z 29 załóg, które będą mogły uczestniczyć w tej rywalizacji, o ile o rywalizacji można mówić w takiej imprezie. Najważniejsza jest pamięć a jeżeli możemy ją wyrazić w ten sposób, to tylko się cieszyć. Słowa podziękowania trzeba skierować w stronę Automobilklubu Krakowskiego, że udało się zorganizować tę imprezę już po raz drugi. Liczymy na dobrą zabawę i zapraszamy wszystkich zainteresowanych w niedzielę do Wieliczki, gdzie wraz z innymi zawodnikami postaramy się o ciekawe widowisko dla wszystkich zgromadzonych kibiców.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.