Wysokie skoki Saliuka

Juho Hänninen, wolniejszy o dziewięć dziesiątych od lidera SATA Rallye Acores, zmierzył się w parze z Bryanem Bouffierem - i okazał się lepszy o 1,8 s od kierowcy Peugeota.- Było dobrze - uznał Andreas Mikkelsen. - To odcinek dla kibiców, z hopą. Dzisiaj mam niezwykłą frajdę z jazdy. Zwycięstwo byłoby perfekcyjnym rozpoczęciem sezonu.- Trudno dogonić Andreasa, który ma teraz dużą przewagę - mówił Juho Hänninen. - Z mojej strony, próbuję dalej atakować.Trzeci czas na superoesie należał do wysoko skaczącego Ołeksandra Saliuka. - Było OK. Rajd jest bardzo interesujący. Ten odcinek bardzo mi się podoba. Przyzwyczajamy się do samochodu.- Z pewnością byłbym bardziej zadowolony, gdybyśmy zajmowali wyższe miejsce w klasyfikacji, ale nie jest tak źle - stwierdził Bryan Bouffier. - Popełniłem błąd na pierwszym odcinku, lecz poza tym było OK. Oesy są bardzo ładne!Sepp Wiegand osiągnął metę 0,1 sekundy przed Hermannem Gassnerem juniorem. - Bardzo fajnie walczyło się z Hermannem. Ten pojedynek naprawdę nam się podoba. Mam nadzieję, że utrzymamy tempo i nie uszkodzimy samochodu. Jest dobrze!- Pozostały dwa odcinki. Mam nadzieję, że go dogonię - oświadczył Gassner. - Dzisiaj było bardziej ślisko, ale mieliśmy frajdę. Być może założymy inne opony, ale nie jestem pewny, jaka będzie pogoda.- Było normalnie - komentował Ricardo Moura, siódmy na OS 12. - Jestem zadowolony. To moje miejsce i nic więcej nie mogę zrobić.Fot. IRC