X Games z Wiktorczykiem

Polonijny zespół bez większych problemów ze sprzętem podczas Susquehannock Trail Rally, zaliczył niemal perfekcyjny weekend. Mądra i równa jazda Wiktorczyka podczas piątkowych odcinków specjalnych na terenach Waste Management, postawiła zespół w znakomitej sytuacji przed planowanym atakiem w sobotę, ale również zagwarantowała załodze miejsce na X Games. Piotr oszczedzał sprzęt podczas pierwszego dnia na mocno dziurawych i krętych odcinkach rajdu.

Założyciel PPD Motorsport, Błażej Pawluczuk wraz z Wiktorczykiem i Dormanem włożyli ogrom pracy przed występem w STPR, aby odbudować Subaru Imprezę WRX STI po potrójnym obrocie przez dach podczas Oregon Trail, kiedy to Wiktorczyk również prowadził w klasie. Dzięki jednemu ze sponsorów, firmie Arlington Colision Center z Arlington Heights, zespół był w stanie przygotować samochód na czas, aby wystartować w STPR i walczyć o X Games oraz przewagę punktową w klasie. Zwycięstwo w STPR było już drugim w tym sezonie dla PPD Motorsport oraz czwartym podium w pięciu występach w tym roku.

Piotr Wiktorczyk: - Wspaniały weekend. Muszę szczerze przyznać, że jadąc na STPR byłem szczególnie nerwowy. Byliśmy tuż po naszym wypadku w Oregonie, a ostatni raz kiedy ścigałem się w Pensywalnii, także zakończyłem ten start ciężkim wypadkiem. Na dodatek mieliśmy tylko dwa tygodnie na naprawienie auta i STPR musieliśmy ukończyć co najmniej na dziewiątej pozycji, aby myśleć o X Games. Nadal nie wiem, jak tego dokonaliśmy. Grzegorz musiał mnie bardzo uspokajać przez cały weekend. Pomimo małych problemów z hamulcami i przecieku w układzie turbo, udało nam się przywieźć do mety znakomity wynik - pierwsze miejsce w klasie i piąte w klasyfikacji generalnej rajdu. Nie mogliśmy chcieć więcej, a na samochodzie nie ma nawet zadrapania!

Grzegorz Dorman: - To cudowne uczucie, którego nigdy przedtem nie doznałem. Podwójne zwycięstwo w rajdzie! Nie tylko kolejna wygrana w SP, ale co ważniejsze, spelnienie naszych marzeń o X Games. Piotr jechał z dużą rezerwą w piątek, aby nie uszkodzić samochodu i być gotowym do ataku w sobotę na typowych dla STPR odcinkach specjalnych. Równe tempo podczas drugiego dnia rajdu dało nam zwycięstwo w klasie i znakomitą piątą pozycję na mecie. Dwadzieścia punktów przewagi w mistrzostwach i zaproszenie na X Games to chyba więcej, niż mogliśmy oczekiwać w połowie sezonu. Nie możemy się doczekać, aby jako jedna z pierwszych polskich załóg reprezentować biało-czerwone barwy podczas X Games.

Zespół PPD Motorsport reprezentowany przez Piotra Wiktorczyka i Grzegorza Dormana, prowadzi starania aby znaleźć sponsora na start w X Games 15 oraz dalszą część sezonu Rally America Championship, jednocześnie przygotowując się do jednej z największych imprez rajdowych na świecie w Los Angeles, na początku sierpnia.