Z mieszanymi uczuciami
Hiszpańscy fani z mieszanymi uczuciami przyjęli wyniki Duesaigues 2 - Daniel Sordo wygrał pierwszy odcinek w mistrzostwach świata, Xevi Pons opuścił trasę 3 km przed metą i stracił trzecie miejsce.
Xsara wypadła na wolnym lewym zakręcie, a załoga nie potrafiła wrócić na drogę.
- To nie jest normalny oes Rajdu Katalonii - powiedział Dani Sordo. - Próbuję szybko jechać, ale to przestało być przyjemne. Bardzo dużo szutru, łatwo wypaść z drogi - powiedział Marcus Grönholm, lider na obu międzyczasach, na mecie sekundę za Sordo.
Jan Kopecky zmieścił się w trójce i jest już czwarty w rajdzie. - To głupie jechać trzeci raz ten odcinek. On zrobił się szutrowy - oświadczył kierowca Fabii. Alex Bengue, trzeci w łącznych wynikach, przegrał z Czechem o sekundę. - Próbowałem zaoszczędzić opony na następne dwa oesy.
Sebastien Loeb uszkodził dwa koła, ale dzięki musowi stracił tylko 3,6 sekundy. - W tych warunkach nie da się jechać. Wszędzie brudno i duże kamienie, chyba skrzywiłem układ kierowniczy - powiedział mistrz świata. Za metą oesu czekała żona Severine.
Mikko Hirvonen przeżył "big moment" na szybkim, piątkowym zakręcie. Znalazł się daleko od drogi, na skraju urwiska. Matthew Wilson wykonał piruet na szutrze naniesionym na asfalt. - Kompletnie zmieniliśmy ustawienie i samochód zaskoczył mnie na dwóch zakrętach - powiedział Stephane Sarrazin. Petter Solberg przebił lewe przednie koło. - Mam twardsze opony, samochód jest lepszy.
Lider JWRC, Martin Prokop złapał kapcia kilometr przed metą. Julien Pressac popełnił błąd na jednym z zakrętów i oddał drugie miejsce Berndowi Casierowi. - To nie był rajdowy odcinek. Taką próbę można organizować w rajdzie terenowym - powiedział Belg. Kris Meeke wyprzedził Fatiha Karę różnicą 8,8 sekundy. Michał Kościuszko, dziewiąty na próbie, stracił 1,1 s do Conrada Rautenbacha. Meeke szybko zbliża się do kierowcy z Zimbabwe.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.