Zagadka Citroena
- W dwóch sprawach mamy jasność.
Już nigdy nie wystawimy obydwu marek w tych samych mistrzostwach i Citroen nie będzie odgrywał dominującej roli w żadnej dyscyplinie w 2006, ponieważ przy obecnym zaangażowaniu w WRC, nie mamy dość czasu na odpowiednie przygotowania - powiedział dyrektor generalny Automobiles Citroen, Claude Satinet.
Pytany o Dakar i poprzednie rozstanie z maratonami, Satinet odrzekł: - Nie widzę problemu, bo ludzie, z którymi się wówczas nie zgadzaliśmy, już nie działają przy rajdzie. Obawiałbym się natomiast powrotu do dyscypliny, w której odnosiliśmy takie sukcesy. Stare zwycięstwa przeszkadzają nowym, a naszym celem byłoby przecież wygranie Dakaru. Problem jest także w tym, że rozgłos wokół rajdu trwa tylko kilkanaście dni. Pozostałe maratony są zupełnie nieznane.
Przymiarki do Le Mans czy DTM, o których się plotkuje, to zapewne czysta teoria. Satinet zrobił jednak nadzieję rajdowym fanom. - W 2007 drastycznie zmienią się przepisy w WRC, a wydatki fabrycznych ekip będą znacznie niższe - stwierdził szef Citroena. Czyżby zatem tylko rok przerwy?
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.