Villeneuve będzie gotowy

Argentyńczyk, który będzie dzielił hipersamochód firmy Vanwall z Villeneuve'em i Tomem Dillmannem, wierzy, że 51-letni weteran będzie w stanie rywalizować ze wszystkimi pod kątem tempa, kiedy sezon WEC 2023 rozpocznie się 17 marca na Sebring.

- Bardzo dobrze mieć go na pokładzie. Jest mistrzem świata i myślę, że będzie szybki, co ostatecznie zawsze ma znaczenie - powiedział Guerrieri.

Jacques Villeneuve, mistrz świata Formuły 1 z Williamsem z 1997 roku, odbył tydzień intensywnego treningu w ramach przygotowań do nowego sezonu przed udaniem się w zeszłym tygodniu do fabryki Vanwalla na przymiarkę fotela z kolegami z zespołu.

- Jest bardzo zmotywowany. Chyba wracał z tygodniowego treningu w Austrii. Jacques wrócił do swoich starych nawyków i motywacji z F1 - wyjaśnił Guerrieri.

Villeneuve powraca do pełnoetatowej rywalizacji po raz pierwszy od 2019 roku, kiedy startował w NASCAR Euro Series. Wraca też do klasy prototypowej 15 lat po swoich startach w 24-godzinnym wyścigu Le Mans z Peugeotem 908 HDi LMP1 w latach 2007-2008.

Przed rozpoczęciem sezonu Kanadyjczyk musi stawić czoła brakowi odpowiedniego przebiegu testowego w samochodzie Vanwall Vandervell 680. Villeneuve nie był w stanie uczestniczyć w ostatniej sesji zespołu w Aragonii przed świętami Bożego Narodzenia. Od tamtego czasu zespół skupia się na homologacji samochodu, a nie na testach.

Szef zespołu, Colin Kolles, stwierdził, że priorytetem Vanwalla podczas oficjalnego testu przedsezonowego WEC w Sebring, w weekend przed pierwszym wyścigiem, będzie Jacques Villeneuve i jego przygotowania do jazdy.

- To będzie trudna, długa droga [dla niego], ponieważ nie miał tak dużego przebiegu w samochodzie, ale mamy Prolog w Sebring, więc planujemy zapewnić mu jak największy czas za kierownicą i zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie - przyznał Kolles.