Bez numeru 43 w WRC
Aby uhonorować tragicznie zmarłego Kena Blocka, promotor WRC w porozumieniu z FIA zastrzegł na nadchodzący sezon numer startowy 43.
Block zmarł w miniony poniedziałek w skutek obrażeń odniesionych w wypadku, do którego doszło podczas jazdy na skuterze śnieżnym.
Świat sportów motorowych pogrążył się w żałobie, wspominając Amerykanina jako wizjonera i pioniera, który w wyjątkowy sposób zainteresował motorsportem rzesze nowych odbiorców.
Poza widowiskową jazdą, nieschodzącym z twarzy uśmiechem i tworzonych z rozmachem filmów z serii Gymkhana, znakiem rozpoznawczym Blocka był numer 43. Aby oddać hołd kierowcy, WRC Promoter w porozumieniu z FIA postanowił zastrzec ten numer na sezon 2023.
- Biorąc pod uwagę ogromny wkład w sporty motorowe naszego drogiego przyjaciela Kena Blocka oraz fakt, iż na całym świecie cieszył się wielkim szacunkiem, jest całkowicie uzasadnione wycofać jego numer 43 z sezonu WRC 2023 - przekazał Mohammed Ben Sulayem, prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej.
- Chociaż jest to niewielki gest, mamy nadzieję, że przyniesie choć trochę ukojenia jego rodzinie i przyjaciołom. Ken był prawdziwą legendą i pamięć o nim zostanie z nami na zawsze.
Z kolei Jona Siebel, dyrektor zarządzający WRC Promoter, dodał: - Nie można nie docenić wpływu, jaki Ken wywarł na rajdy samochodowe, przedstawiając nasz sport zupełnie nowej publiczności.
- Dla Kena zaangażowanie kibiców było najważniejsze i to sprawiło, że był uwielbianą postacią w WRC. Wycofanie numeru 43 - liczby będącej synonimem Kena - jest naszym skromnym wyrazem szacunku dla jego rodziny, przyjaciół i kibiców.
Ken Block zadebiutował na scenie światowego czempionatu podczas Rajdu Meksyku w 2007 roku. Łącznie wystartował w 25 rundach WRC, we wszystkich wraz z Alexem Gelsonimo. Ostatnią z nich był Rajd Katalonii w 2018 roku.
Ken Block, Alessandro Gelsomino, Ford Escort
Photo by: McKlein / Motorsport Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.