Na Sardynii jednak trzy dni
Po ubiegłorocznym eksperymencie tym razem Rajd Sardynii zostanie rozegrany w bardziej tradycyjnym formacie.
Takamoto Katsuta, Aaron Johnston, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
WRC po raz pierwszy zawitało na Sardynię w 2004 roku. Od tamtej pory światowa czołówka niemal nieprzerwanie - wyjątek to 2010 rok - odwiedza śródziemnomorską wyspę.
Nie inaczej będzie i w rozpoczętym niedawno sezonie. Rajd Sardynii odbędzie w pierwszym tygodniu czerwca (5-8), stanowiąc szóstą odsłonę tegorocznego czempionatu. Baza rajdu - w tym park serwisowy – zagości w Olbii, zgodnie z ustaleniami władz wyspy i organizatorów, na mocy których dwa miasta położone na przeciwległych wybrzeżach (drugim jest Alghero) przekazują sobie rolę gospodarza.
W ubiegłym roku w porozumieniu z FIA i WRC Promoter Włosi przygotowali sprinterski format. Cała rywalizacja zamknęła się w dwóch dobach i potrwała od piątkowego do niedzielnego popołudnia. Załogi przejechały szesnaście odcinków o łącznej długości 266 kilometrów.
Chociaż włodarze Rajdowych Mistrzostw Świata pozostawili organizatorom pewną dozę swobody przy tworzeniu harmonogramów swoich imprez, na Sardynii zdecydowali się wrócić do bardziej klasycznego formatu. W czwartek odbędzie się odcinek testowy [Olba Cabu Abbas], a rywalizacja zajmie trzy kolejne dni.
W piątek sześć odcinków podzielono na dwie pętle. Identyczny schemat przygotowano na sobotę, a w rozkładzie jazdy jest m.in. słynne Monte Lerno. Nastąpiło jednak odejście od sprzyjającego kibicom układu sekcji z dwoma powtarzanymi oesami, innymi rano i innymi po południu. Finałowy – i dodatkowo punktowany – niedzielny etap składać się będzie z czterech prób.
Sumarycznie w programie ponownie znalazło się szesnaście odcinków, ale ich długość wynosi 324 km.
Adrien Fourmaux, Alexandre Coria, M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1
Autor zdjęcia: M-Sport
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.